Niewiarygodne, co przeżył w Polsce. "W parku czekało na mnie kilku ultrasów"
0
6
Emilian Dolha w 2008 roku odszedł z Lecha Poznań i wrócił do ojczystej Rumunii, aby tam kontynuować karierę. Ciężko rozstrzygnąć, czy żałuje tej konkretnej decyzji, ale gdyby wytrzymał jeszcze minimum rok, to mógłby się pochwalić dzieleniem szatni z jednym z najlepszych napastników w historii. Po latach opowiedział rumuńskim mediom, jak to wyglądało.

