To była 19. minuta meczu Ekstraklasy. Bramkarz GKS-u postradał zmysły
0
1
Koszmarny błąd bramkarza - z tego zostanie zapamiętane starcie Lechii Gdańsk z GKS-em Katowice. Ostatecznie to gospodarze wygrali 2:0, a pomógł w tym Dawid Kudła. Zamiast pewnie wybić piłkę i oddalić zagrożenie, to "podał" ją do rywala, dając mu w prezencie 100-procentową okazję. Komentatorzy nie mogli wyjść ze zdumienia, co właśnie wydarzyło się na murawie. W końcówce rywali dobił jeszcze Camilo Mena.