Miała być czarnym koniem Wimbledonu. Co za historia
0
1
Xinyu Wang w ostatnich tygodniach kapitalnie radziła sobie na trawie. Chinka pokonała niedawno Coco Gauff, Paulę Badosę, czy Karolinę Muchovą. Dzięki temu mogło się wydawać, że będzie czarnym koniem tegorocznej edycji Wimbledonu. Jednak w drugiej rundzie zatrzymała ją Zeynep Sonmez. Dzięki temu wynikowi jej rywalka zapisała się w historii tureckiego tenisa.