Polska zdyskwalifikowana przez 19-latka. "Nie wierzę, by to planował"
Szymon Dołęga przeprosił już za swoje zachowanie z biegu sztafetowego w Czechach, gdy wykonał prowokujące gesty w kierunku rywala, jednak to nie koniec sprawy dla sprintera. Teraz będzie się musiał tłumaczyć w Polskim Związku Lekkiej Atletyki.