Oto co zrobiła Świątek. Sinnerowi się nie spodoba
0
28
- Dałabym sobie szóstkę - tak Iga Świątek oceniła występ przeciwko Jasmine Paolini. I trudno się dziwić. Była niemal bezbłędna i dość szybko uporała się z Włoszką, rozbijając ją 6:1, 6:3 w półfinale WTA 500 w Bad Homburg. Dzięki temu osiągnęła kilka sukcesów, ale jeden z nich zasługuje na szczególne wyróżnienie. Dlaczego? Nikt urodzony po 2000 roku jeszcze tego nie dokonał.