Żużel. W tym tygodniu mógł podpisać kontrakt życia. Dwa kluby nagle się rozmyśliły
0
24
Może się okazać, że największym pechowcem tego sezonu będzie Luke Becker. Amerykanin znakomicie rozpoczął rozgrywki i był o krok od spełnienia marzeń. Teraz nie dość, że leczy poważną kontuzję, to może mieć problem z podpisaniem kontraktu w elicie.