PlusLiga w strachu. Spełnia się czarny scenariusz, możliwe wielkie odejścia
Polska siatkówka ligowa od lat stoi na najwyższym światowym poziomie. W sezonie 2024/25 regularnie kibicom w kraju nad Wisłą pokazują się gwiazdy pokroju Wilfredo Leona czy Bartosza Kurka. W innych państwach jednak nie stoją w miejscu. Po piętach naszym działaczom depczą Włosi. Teraz szturm na znane nazwiska planują Japończycy. Niebawem w życie wejdą tam nowe regulacje, które umożliwią przeprowadzenie spektakularnych transferów.