Koszmarny upadek zmienił jego życie. Po roku wrócił do Bischofshofen
Gdy Nick Fairall upadł w Bischofshofen, od razu wiadomo było, że sytuacja jest poważna. Amerykanin doznał poważnych obrażeń i do teraz porusza się na wózku inwalidzkim. W pomoc skoczkowi zaangażowany był m.in. Wojciech Fortuna.