Wielkie kontrowersje po GP Bahrajnu. "Sędziowie nagle zmienili zdanie"
0
2579
Pięć okrążeń przed końcem wyścigu o Grand Prix Bahrajnu Max Verstappen z Red Bulla wyprzedził lidera, Lewisa Hamiltona z Mercedesa. Zrobił to jednak poza torem i musiał oddać pozycję kierowcy Mercedesa. Sytuacja wzbudziła spore kontrowersje, bo Hamilton w tym samym miejscu wyjeżdżał poza tor aż 29 razy w czasie wyścigu i miał zyskać w ten sposób blisko sześć sekund. Dyrekcja wyścigu ma rację, gdy wskazuje, że to inne sytuacje, ale nie, gdy przekonuje, że Hamilton nie zyskiwał przewagi podczas przekraczania limitów toru. Zwłaszcza że w trakcie wyścigu ostrzegała go przed karą za powtórzenie takiego manewru.