Wysokie zwycięstwo MMTS Kwidzyn w Lubinie

Początek spotkania był dość wyrównany, jednak od stanu 2:2 niewielką przewagę uzyskali kwidzynianie. W bramce dobrze interweniował Łukasz Zakreta, a dzięki trafieniom Michała Potoczengo, Patryka Grzenkowicza i Roberta Orzechowskiego kwidzynianie szybko odskoczyli rywalom na 3 trafienia – 5:2. Chwilę później dwa gole zdobył jednak Jakub Bogacz i lubinianie zmniejszyli rozmiar strat do zaledwie jednej bramki – 4:5.

Wówczas gra się nieco wyrównała, a ciężar zdobywania bramek po stronie Kwidzyna wziął na siebie Robert Orzechowski. Dzięki trafieniom doświadczonego rozgrywającego MMTS stopniowo powiększał prowadzenie nad gospodarzami, które w 17 minucie gry wynosiło już 4 bramki – 11:7. Dobry okres gry kwidzyńskiego zespołu przerwali jednak gospodarze, którzy po trafieniach Mikołaja Kupca i Rafała Krupy zmienili istniejącą różnicę do zaledwie 2 bramek. Końcowe 10 minut pierwszej połowy meczu należała jednak do kwidzynian. MMTS rzucił 4 bramki przy jednym trafieniu gospodarzy i drużyny schodziły na przerwę w zupełnie odmiennych nastrojach – 15:10.

Po wznowieniu gry kwidzynianie rozpoczęli od zdobycia 5 kolejnych bramek. Do tego Łukasz Zakreta wybronił rzut karny wykonywany przez Jakuba Bogacza. Bramkarz MMTS skapitulował dopiero w 37 minucie, kiedy kolejny rzut karny wykorzystał Danylo Hlushak. Chwile później Łukasz Zakreta zrewanżował się jednak rozgrywającemu Zagłębia broniąc kwidzyńskiej bramki przy kolejnym rzucie karnym.

W 40 minucie meczu gospodarze zdobyli swojego pierwszego gola z gry (Wojciech Hajnos) – 12:22. Dziesięciobramkowa przewaga kwidzynian utrzymała się następnie do 46 minuty gry i wyniku 15:25. Wówczas podopieczni trenera Bartomieja Jaszki rozpoczęli powiększanie prowadzenia. W 50 minucie, po serii 3 trafień z rzędu, gracze MMTS prowadzili już w Lubinie 28:15. Pięć minut później czerwono-czarni przewaga wynosiła już 25 ramek – 18:33. W końcówce spotkania podopiecznym trenera Jarosława Hipnera udało się nieco zmniejszyć rozmiar strat. Komplet punktów trafił jednak do MMTS, którzy odnieśli swoje czwarte zwycięstwo w tym sezonie. Dodajmy, że tytuł MVP spotkania trafił natomiast do bramkarza Łukasza Zakryty.

Zagłębie Lubin – MMTS Kwidzyn 22:35 (10:15)

Zagłębie: Schodowski, Procho, Byczek – Stankiewicz, Krupa 1, Moryń, Hlushak 2, Gębala 3, Michalak 1, Pietruszko 2, Hajnos 1, Bogacz 3, Kupiec 1, Drozdalski 3, Adamski 2, Iskra 3.

Rzuty karne: 2 bramki/ 4 rzuty

Kary: 10 minut (Adamski x 2, Moryń, Pietruszko, Hajnos)

MMTS: Zakreta, Chruściel – Kornecki 3, Grzenkowicz 4, Orzechowski 6, Peret 1, Kutyła 6, Majewski 2, Guziewicz, Wawrzyniak, Potoczny 3, Nastaj 2, Szyszko 3, Landzwojczak 3, Jankowski 2.

Rzuty karne: 2 bramki/ 2 rzuty

Kary: 10 minut (Landzwojczak, Jankowski, Kornecki, Potoczny, Majewski)