Chelsea włącza się do walki o Semenyo

Manchester United, Liverpool a obecnie i Chelsea - te kluby monitorują sytuację Antoine Semenyo z Bournemouth, którego klauzula wykupu ustawiona na 65 mln funtów aktywuje się w styczniu.

W myśl kontraktu klauzula odstępnego 25-latka aktywuje się automatycznie w Nowym Roku, ale będzie obowiązywać zaledwie przez tydzień. Obecnie ustawiona jest na 60 mln funtów plus 5 mln dodatkowo - sporo, a cena ta spadnie w letnim transferowym oknie, niemniej wobec zainteresowania piłkarzem wówczas może być już za późno na jego pozyskanie.

W obecnym sezonie napastnik strzelił osiem goli i zaliczył trzy asysty w 17 meczach dla Bournemouth. 25-latek przeszedł przez szeregi Bristol City, a z obecnym klubem złączył się dwa lata temu za 10 milionów funtów. Wiśnie niechętnie myślą o rozstaniu z Semenyo, zwłaszcza po stracie czterech kluczowych zawodników latem, ale będą bezsilne wobec aktywowania klauzuli.

Semenyo trenował dzisiaj z nami - wiem, że wokół niego jest dużo szumu. To nie mój problem, ale martwię się, że to może wpłynąć na jego występy. Na razie tak się nie dzieje - jest bardzo oddany drużynie i mam nadzieję, że uda nam się go tu zatrzymać. To sytuacja, na którą nie mamy wpływu: nie chcę go stracić, zdecydowanie nie, ale za każdym razem gdy rynek się otwiera, nigdy nie wiesz co się wydarzy - powiedział Andoni Iraola, trener Bournemouth.