Media Rayo Vallecano przed Lechem – „Macie świetną reputację w Europie”

W czwartkowy wieczór Lech Poznań zagra na obiekcie Vallecas z Rayo Vallecano, które latem wróciło do europejskich pucharów po ponad 24 latach. Hiszpański klub posiada ciekawą stronę internetową prowadzoną przez jego fanatyków. Serwis na temat Rayo Vallecano wzbudził nasze zainteresowanie i przez dużą liczbę treści wzbudził uznanie, przez co można było skontaktować się z jego autorami.

Przed meczem Rayo Vallecano – Lech Poznań była okazja podyskutować z autorami witryny UnionRayo.com na temat ich klubu czy rywalizacji z Kolejorzem.

Według twórców hiszpańskiej strony będącej odpowiednikiem serwisu KKSLECH.com klub Rayo Vallecano serio traktuje Ligę Konferencji, choć sztab szkoleniowy błyskawic w 1 i 2. kolejce mocno ratował składem i tak samo będzie jutro. Mimo niespełna 9 tysięcy widzów, którzy pojawili się 2 października na spotkaniu z Macedończykami (2:0) serio Ligę Konferencji traktują również kibice Rayo Vallecano myślący nawet o dotarciu do finału. – „Dla Rayo Vallecano gra w Conference League to historyczne osiągnięcie. Klub nie miał wielu okazji gry w Europie, więc panuje u nas autentyczna ekscytacja. Drużyna i kibice traktują Conference League bardzo poważnie. Nie chodzi tylko o udział, ale o pokazanie tożsamości Rayo oraz o rywalizację z intensywnością, niezależnie od rywala. Rayo Vallecano koncentruje się na grze w finale.” – zapowiedzieli Hiszpanie z portalu UnionRayo.com.

Mistrz Polski to na papierze najsilniejszy rywal Rayo Vallecano w Lidze Konferencji obok Slovana Bratysława. Hiszpańscy kibice przed czwartkowym meczem doceniają klasę Kolejorza, który według nich zostanie nawet dobrze przeanalizowany przez sztab Inigo Pereza. – „Lech Poznań jest znany jako jeden z najsilniejszych klubów w Polsce, z oddanymi kibicami i doświadczeniem w europejskich rozgrywkach. Sztab szkoleniowy Rayo zawsze starannie się przygotowuje, więc na pewno szczegółowo przeanalizuje Lecha.” – zapowiedzieli Hiszpanie, którzy nie ukrywają rotacji w swojej drużynie. – „Skład będzie zależał od sytuacji w La Liga, ale biorąc pod uwagę, jak ważny jest ten mecz, spodziewamy się mocnego podstawowego składu. Może z kilkoma rotacjami, ale wciąż dobrego.” – oznajmili nasi rozmówcy.

Mecz Rayo Vallecano – Lech Poznań jest monitorowany przez UEFA i przez hiszpańską policję, obie instytucje uznały to spotkanie za mecz tzw. „podwyższonego ryzyka”. Przez to Hiszpanie 6 listopada nie będą mogli kupić biletów w kasach Estadio de Vallecas, dziś jest ostatni dzień sprzedaży wejściówek, które są drogie i kosztują od 25 do 75 euro. Rayo Vallecano to jedyny klub z La Liga, który nie prowadzi internetowej sprzedaży biletów, dodatkowo utrudnił swoim fanom zakup wejściówki na bój z Kolejorzem, co w ostatnich 2 dniach spotkało się z krytyką z ich strony. Według twórców portalu o Rayo Vallecano jutro miałby być komplet, ale raczej tak nie będzie. Pucharowe starcie z macedońską Shkendiją Tetovo 2:0 śledziło z trybun tylko 8842 widzów, natomiast niedawne ligowe z Alaves 1:0 dokładnie 11734 kibiców. Normalnie frekwencja na Vallecas waha się między 12 a 13 tysiącami kibiców, rekord tego sezonu został ustanowiony podczas konfrontacji Rayo Vallecano z FC Barceloną 1:1 (14438 osób).

Co ciekawe w madryckim klubie pamiętają jeszcze Antonio Milicia. Chorwat grał w Rayo Vallecano na zapleczu La Liga notując w sezonie 2019/2020 łącznie 20 występów. Był to sezon covidowy, lewonożny stoper wypożyczony wtedy z Anderlechtu Bruksela po 30 czerwca 2020 nie chciał już brać udziału w przedłużonych rozgrywkach udając się bez zgody Rayo Vallecano na urlop. Hiszpanie domagali się później nawet odszkodowania od Belgów, o czym pisały zagraniczne media m.in. -> TUTAJ oraz TUTAJ.

Mimo tamtej afery Hiszpanie z serwisu UnionRayo.com nie są zdziwieni sympatią kibiców Lecha Poznań do Antonio Milicia i tym, co ten zawodnik już osiągnął w Kolejorzu będąc zasłużonym piłkarzem w historii naszego klubu. – „Antonio Milić spędził w Rayo tylko jeden sezon, ale pozostawił po sobie dobre wrażenie. Był solidny w defensywie i szybko zaadaptował się do hiszpańskiej piłki. Choć nie został tu długo, był solidnym i szanowanym zawodnikiem w szatni. Wspaniale wiedzieć, jak dobrze radzi sobie w Lechu Poznań. Nic dziwnego, że stał się ważnym zawodnikiem waszego zespołu.” – powiedzieli twórcy strony UnionRayo.com.

Na koniec można było już podyskutować o samym meczu. Rayo Vallecano nawet w przemeblowanym składzie będzie faworytem do odniesienia zwycięstwa, jednak Hiszpanie nie skreślają Lecha Poznań, którego przy odrobinie szczęścia stać chociaż na bramkowy remis. – „Uważamy, że to będzie emocjonujące i wyrównane spotkanie. Polskie drużyny są zawsze twarde do ogrania, mocne fizycznie i pełne pasji, a Lech ma świetną reputację w Europie. Wiemy również, że wasi kibice słyną z atmosfery, a jest to rzecz, którą kibice Rayo Vallecano bardzo szanują. My również jesteśmy dumni z tworzenia jednego z najbardziej intensywnych widowisk meczowych w Hiszpanii. Czwartkowe starcie będzie pojedynkiem dwóch klubów o silnej lokalnej tożsamości, które posiadają oddanych oraz lojalnych kibiców”. – przyznali na koniec Hiszpanie.

Polsko-hiszpańskie rywalizacje w pucharach
Lechowo-hiszpańskie rywalizacje w Europie
Droga Rayo Vallecano do meczu z Lechem
Przed meczem: Lech – Rayo Vallecano
Estadio de Vallecas – tu zagra Lech
Warto wiedzieć: Rayo Vallecano – Lech (06.11.2025)
Faworyt wracający po 24 latach
Rayo Vallecano – sposób gry i przegląd kadry

Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)

The post Media Rayo Vallecano przed Lechem – „Macie świetną reputację w Europie” first appeared on KKSLECH.com.