Piłka nożna
Dodaj wiadomość
Wiadomości

Estadio de Vallecas – tu zagra Lech

0 10

Jutro o godzinie 18:30 zespół Mistrza Polski będzie trenował już w Madrycie, gdzie w czwartek o 21:00 zmierzy się z Rayo Vallecano. Obiekt, na którym zagra Lech Poznań nie wygląda imponująco, na dodatek od tygodni jest na nim problem z murawą.

Estadio de Vallecas, a po polsku stadion Vallecas to obiekt, który wziął swoją nazwę od południowo-wschodniej dzielnicy Madrytu zwanej Puente de Vallecas. Historia tego przestarzałego obiektu położonego w gęstym otoczeniu bloków mieszkalnych sięga 1976 roku. Patrząc na zdjęcia stadionu można powiedzieć, że czas tam się zatrzymał i nie ma w tym przesady. Dzielnica, w której swoją siedzibę ma Rayo Vallecano zaczęła się zaludniać w ostatnich kilkudziesięciu latach przyciągając głównie migrantów, w tym ludzi szukających zatrudnienia w przemyśle.

Ostatni poważny remont obiektu zwanego dawniej stadionem im. Teresy Rivero będącej byłym prezesem Rayo Vallecano miał miejsce w 2011 roku, wiosną tego roku również próbowano poprawić niektóre elementy. Mimo wszystko od 2011 roku niewiele się zmieniło, a stadion cały czas wygląda tak samo. Ma dwie kryte trybuny wzdłuż boiska, które są podobne do siebie, ale jedna z nich ma dwa poziomy, druga trzy. Za jedną z bramek nie ma trybuny, jest mur i są reklamy, które już jutro będą przykryte czarno-zielonym brandingiem Conference League. Po drugiej stronie, czyli pod drugą bramką mamy niższą trybunę przeznaczoną dla najbardziej zagorzałych fanów ósmej drużyny La Liga 2024/2025 mających często poglądy lewicowe. Ta trybuna wygląda charakterystycznie, spod niej wychodzą piłkarze na mecz, bowiem mieści się tam tunel prowadzący na murawę, a nad trybuną fanatyków popularnych błyskawic wyłaniają się korony drzew.

Stadion Vallecas mieszczący się w robotniczej dzielnicy Madrytu jest oddalony o 11 kilometrów od słynnego Santiago Bernabeu oraz o prawie 12 kilometrów od równie pięknego obiektu Metropolitano. Obok domu Rayo Vallecano ozdobionego na zewnątrz przez graffiti czy przez bannery reklamowe pamiętające jeszcze poprzedni wiek znajdziemy prywatne mieszkania w blokach, kawiarnię, małe sklepki, halę do sportów walki czy kluby sportowe innych dyscyplin. Dawniej Estadio de Vallecas goszczące nawet światowe gwiazdy muzyki mógł pomieścić 20 tysięcy widzów, dziś pojemność tego obiektu z trzema trybunami, w tym z dwiema zadaszonymi wynosi dokładnie 14708 osób.

Po losowaniu fazy ligowej Ligi Konferencji 2025/2026 nie było wiadomo, czy po 24 latach popularne błyskawice będą rozgrywały pucharowe mecze u siebie. Słaba murawa, która do dziś pozostawia wiele do życzenia była i jest najmniejszym problemem. Największym były kwestie bezpieczeństwa, problem z bramami, oznakowaniem czy brak sektora dla fanów gości, który został utworzony. Niemniej UEFA ten mecz oznaczyła jako spotkanie „podwyższonego ryzyka”, policja znajduje się już w gotowości szykując się na trudne spotkanie.

Rayo Vallecano nie sprzedaje biletów przez internet, normalnie nie prowadzi takiej sprzedaży, a tym razem wejściówek na czwartkowy mecz z Lechem Poznań (start o 21:00) nie będzie można kupić nawet w dniu meczu w kasach obiektu Vallecas. Bilety na bój 3. kolejki fazy ligowej dla Hiszpanów kosztują od 25 do 75 euro, czyli są drogie i kompletu raczej nie będzie. Pucharowe starcie z macedońską Skhendiją Tetovo 2:0 śledziło z trybun tylko 8842 widzów, natomiast niedawne ligowe z Alaves 1:0 dokładnie 11734 kibiców. Normalnie frekwencja na Vallecas waha się między 12 a 13 tysiącami kibiców, rekord tego sezonu został ustanowiony podczas konfrontacji Rayo Vallecano z FC Barceloną 1:1 (14438 osób).


Foto: madridactual.es, eleconomista.es, as.com

Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)

The post Estadio de Vallecas – tu zagra Lech first appeared on KKSLECH.com.

Comments

Комментарии для сайта Cackle
Загрузка...

More news:

Read on Sportsweek.org:

KKS Lech Poznań
KKS Lech Poznań
KKS Lech Poznań
ŁKS Łódź

Inne sporty

Sponsored