Lechowi Afrykanie z 12 państw

W letnim okienku transferowym Lech Poznań niespodziewanie zaczął sięgać po piłkarzy z Afryki. W tym oknie sprowadził aż trzech takich zawodników, dwóch graczy na pewno by tutaj nie było, gdyby nie kontuzje Aliego Gholizadeha oraz Radosława Murawskiego.

Lechowi Afrykanie mają różną historię. Najbardziej utytułowany z tego grona jest Adriel Ba Loua z Wybrzeża Kości Słoniowej, który wraz z Kolejorzem sięgnął po 2 tytuły Mistrza Polski, doszedł do 1/4 finału Ligi Konferencji i spośród Afrykanów rozegrał w niebiesko-białych barwach najwięcej spotkań (91 oficjalnych meczów). Mimo to, za 29-letnim lewonożnym skrzydłowym kopiącym teraz w Azerbejdżanie nikt nie tęskni, coraz mniej osób pamięta także Abdula Aziza Tetteha. Ghańczyk (na zdjęciu głównym) wystąpił w 84 oficjalnych meczach Lecha Poznań sięgając z Kolejorzem po Superpuchar Polski i po 2 brązowe medale Mistrzostw Polski. Pod względem gier defensywny pomocnik jest drugi za Ba Louą.

Dwukrotny Mistrz Polski, Adriel Ba Loua

Ogółem pierwsi piłkarze z Afryki przybyli do naszego klubu już w latach 90-tych XX wieku. Wtedy w Kolejorzu grało trzech zawodników z odległego Zimbabwe. Bramkarz Gift Muzadzi w sezonie 1995/1996 rozegrał w Ekstraklasie łącznie 20 meczów, nieco później grał u nas jego rodak i obrońca George Mbwando występujący później przez lata w niższych ligach niemieckich. Jesienią 1996 roku łącznie 5 szans w Ekstraklasie otrzymał jeszcze kolejny obywatel Zimbabwe, pomocnik Elasto Lungu Kapowezha, który później wyleciał do RPA.

Mniej od tego zawodnika pograł u nas kameruński pomocnik Bleriot Heuyot Tobit zaliczając 30 minut w ledwie jednym ekstraklasowym spotkaniu. Inny Kameruńczyk z belgijskim paszportem, Arnaud Sutchuin-Djoum przez pół roku występów (wiosna 2015) zasłynął czerwoną kartką w Bydgoszczy oraz nazwaniem Lecha „domem wariatów” po tym jak 7 czerwca już ponad 10 lat temu wszyscy fetowali mistrzostwo. W dodatku defensywny pomocnik twierdził w belgijskich mediach jakoby w Poznaniu padł ofiarą rasizmu.

Arnaud Sutchuin-Djoum

Kariery nie zrobili u nas też dwaj Nigeryjczycy wypożyczeni swego czasu z obecnej Wisły Płock, Mike Mouzie i Dondu Avaa. Historia Justina N’Noroma wygląda już ciekawiej. Dynamiczny kiedyś ofensywny zawodnik w 31 ekstraklasowych meczach strzelił 2 gole, następnie przedwcześnie musiał zakończyć karierę z powodu ciężkiej kontuzji. N’Norom mieszka koło Poznania, ma polskie obywatelstwo, jest nauczycielem i radnym Dopiewa już na kolejną kadencję (do 2029 roku). Teraz czwartym Nigeryjczyk został wypożyczony do końca rozgrywek prawy pomocnik Taofeek Ismaheel, który przyszedł na Bułgarską wyłącznie w celu zastąpienia czasowo Aliego Gholizadeha.

W Polsce syna zostawił Gwinejczyk, Sekou Drame. Były stoper/defensywny pomocnik regularnie grał w Kolejorzu w latach 1995-1997 strzelając 2 bramki w Ekstraklasie. Jego syn Jędrzej Drame ma teraz 27 lat, kilka lat temu występował na pozycji napastnika w TPS-ie Winogrady Poznań, którego prezesem jest Andrzej Juskowiak. Teraz rosły napastnik mierzący prawie 2 metry wzrostu reprezentuje barwy Polonii Słubice, wcześniej grał choćby w Polonii Środa Wielkopolska.

Sekou Drame w akcji

Ciekawie prezentuje się historia dwóch Gambijczyków. Kebba Ceesay to jeden z najbardziej znanych Lechowych Afrykanów, obrońca wychowany w Szwecji już podczas pobytu w Poznaniu związał się z poznanianką, ma z nią dziecko, mówi po polsku, nasz język swego czasu doskonale znał także jego rodak. Napastnik Ebrahima Savaneh będąc młodym piłkarzem wchodzącym do zespołu w latach 2004-2006 błyskawicznie nauczył się polskiego. W Ekstraklasie zagrał 2 razy, później wyjechał do Belgii występując tam z całkiem niezłym skutkiem. W sezonie 2007/2008 dla Beveren strzelił aż 21 goli.

Kebba Ceesay

Smutnie wyglądała już historia jedynego Zambijczyka. Derby Mankinka grał tu krótko na początku lat 90-tych, wystąpił tylko w 3 meczach sięgając wtedy po tytuł Mistrza Polski 1992. Afrykanin kilka miesięcy później grając już poza Polską zginął w katastrofie lotniczej, gdy w kwietniu 1993 roku samolot z reprezentacją Zambii na pokładzie lecąc na mecz do Senegalu spadł do oceanu niedaleko Gabonu.

Więcej w sezonie 2005/2006 pograł jedyny Senegalczyk, Pape Samba Ba. Lewonożny defensor został wypatrzony przez Czesława Michniewicza w pojedynku Pucharu Intertoto z azerskim Karvanem Jevlach. Krótko później lewy obrońca trafił na Bułgarską rozgrywając w Ekstraklasie 18 meczów, później Afrykanin do 2012 roku grał w różnych polskich zespołach, aczkolwiek bez zauważalnych efektów.

Również tylko sezon pokopał u nas Daylon Claasen. Obywatel RPA przybył do Polski z Belgii, strzelił gola w debiucie, po rozegraniu 23 ligowych meczów w sezonie 2013/2014 i po wywalczeniu wicemistrzostwa Polski wyjechał do Niemiec. Z Afrykanów długo miejsca w Kolejorzu nie zagrzał napastnik z Demokratycznej Republiki Kongo, Joel Tshibamba. Ten piłkarz latem 2010 roku został kupiony z Arki Gdynia, rozegrał w Lechu Poznań 20 oficjalnych meczów na 5 różnych frontach strzelając jedną bramkę, ale za to Manchesterowi City na wyjeździe w Lidze Europy. Zarząd sprzedał później Tshibambę do Grecji, do dziś nie otrzymał za niego pieniędzy i już ich nie dostanie.

Do tej pory w Kolejorzu mieliśmy 20 afrykańskich graczy z 12 różnych państw, niedawno Lechowym reprezentantem z 12 afrykańskiego kraju został reprezentant Kenii, Timothy Ouma. Na debiut czeka teraz 19 Lechowy Afrykanin, czyli Taofeek Ismaheel i 20 w postaci Yannicka Agnero, który pochodzi z francuskojęzycznego Wybrzeża Kości Słoniowej będąc rodakiem Adriela Ba Louy.

AFRYKANIE W LECHU POZNAŃ:
—
4 – Nigeria (Dondu Avaa, Justin N’Norom, Mike Mouzie, Taofeek Ismaheel)
3 – Zimbabwe (Gift Muzadzi, George Mbwando, Elasto Kapowezha)
2 – Gambia (Kebba Ceesay, Ebrahima Ibo Savaneh)
2 – Kamerun (Bleriot Heuyot Tobit, Arnaud Sutchuin-Djoum)
2 – Wybrzeże Kości Słoniowej (Adriel Ba Loua, Yannick Agnero)
1 – Gwinea (Sekou Oumar Drame)
1 – Zambia (Derby Mankinka)
1 – RPA (Daylon Claasen)
1 – Ghana (Abdul Aziz Tetteh)
1 – Senegal (Pape Samba Ba)
1 – DRK (Joel Omari Tshibamba)
1 – Kenia (Timothy Ouma)

Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)

The post Lechowi Afrykanie z 12 państw first appeared on KKSLECH.com.