Acheampong: Przyjemny pełny debiut
Choć mecz z Crystal Palace nie mógł ucieszyć kibiców z powodu wyniku, to wartym odnotowania był ligowy debiut wychowanka Akademii, Josha Acheamponga który pokazał się z całkiem solidnej strony notując najwięcej podań i posiadania piłki spośród innych zawodników będących na boisku.
To był naprawdę przyjemny mecz i mój pierwszy w wyjściowej jedenastce w Premier League. Mocno na to pracowałem, więc szkoda, że nie udało nam się zdobyć trzech punktów. Posiadanie piłki? To jedna z rzeczy, które lubię robić, kiedy gram. Lubię mieć ją przy sobie, a kiedy coraz bardziej wchodziłem w grę i nabierałem pewności siebie, częściej miałem ją przy nodze.
Ten mecz był dużym krokiem jeśli chodzi o rozwój fizyczny, choć można się do tego przyzwyczaić kiedy trenujesz z kolegami, którzy grają w tych spotkaniach na co dzień. Levi Colwill pomagał mi w trakcie, przed i po meczu – nawet kazał mi klaskać kibicom. Świetnie, kiedy masz przy sobie takiego człowieka. Mam nadzieję, że otrzymam więcej okazji na występy.