Silva: Czerwona kartka zmieniła mecz

Chelsea zagrała przeciwko Rennes dopiero pierwszy raz w historii, co innego ma w swoim CV Thiago Silva, który w Ligue 1 nader często miał do czynienia z tym klubem.

Rennes to dobry zespół i powiedziałem o tym moim kolegom z drużyny w szatni przed meczem. Ja sam grałem z nimi wielokrotnie, dwa sezony temu pokonali PSG w finale Pucharu Francji. Byłem wówczas kontuzjowany, ale widziałem zespół, który grał bardzo dobrze piłką.

Są bardzo dobrze zorganizowani i mają trenera, który lubi techniczny futbol. Na początku meczu mieliśmy kłopoty, nie trzymaliśmy piłki tak dobrze, jak zwykle robimy to na własnym boisku. Czerwona kartka bardzo zmieniła mecz. Na szczęście dla nas i niestety dla rywali, którym skomplikowała sprawę, ale zasłużyliśmy na zwycięstwo. To nie był super mecz, ale kontrolowaliśmy wydarzenia na boisku - mówi Thiago Silva.

Zwycięstwo było bardzo ważne. To był dla nas dobry początek, ale sam turniej zawsze jest skomplikowany. Jeśli spojrzysz na inne wyniki w Lidze Mistrzów, zobaczysz kilka niespodzianek: Manchester United przegrał, PSG również, więc musimy nadal ciężko pracować.