Cierzniak: Po dzisiejszym meczu jestem optymistą
Radosław Cierzniak: Na pewno to było pozytywne uczucie zagrać mecz po tak długiej przerwie. Brakuje mi regularnej gry i gdy trener zakomunikował mi, że wystąpię w Zabrzu, to byłem bardzo zadowolony. Na murawie czułem się pewnie i przyznam szczerze, że dobrze mi się grało przy takiej atmosferze. Co do straconej bramki, to uważam, że dobrze ustawiłem mur. Czapki z głów dla Rafała Kurzawy za to jak wykonał ten stały fragment gry. Niewielu piłkarzy potrafi tak uderzać rzuty wolne.