Liga czeska: VK Ostrawa lubi tie-breaki, udany występ Chwastyka i Dudzika
VK Ostrawa przegrała kolejny mecz w lidze czeskiej. W dziewiętnastej kolejce po tie-breaku uległa Dukli Liberec. Nie pomogła jej przyzwoita postawa Jakuba Chwastyka i Wojciecha Dudzika. Kolejne zwycięstwa odniosły też ekipy z Pragi, Kladna i Karlowych Warów.
Kolejny tie-break
VK Ostrawa po porażce w tie-breaku z CEZ-em Karlovarsko rozegrała kolejne pięciosetowe starcie. Tym razem we własnej hali z Duklą Liberec. Wprawdzie prowadziła już z nią 2:1, ale po raz kolejny nie potrafiła postawić kropki nad „i”, co skrzętnie wykorzystali rywale, triumfując po tie-breaku. Oba zespoły uzyskały porównywalną skuteczność w ataku, ale przyjezdni lepsi okazali się w bloku (13 czap), a zwłaszcza na zagrywce, którą bezpośrednio punktowali 14 razy.
Katem zespołu z Ostrawy został Logan House, który zdobył aż 32 punkty, osiągając 56% skuteczności w ataku i notując na koncie 7 asów serwisowych. Wśród pokonanych dobre zawody rozegrał Jakub Chwastyk, który wywalczył 20 oczek, z czego 2 na zagrywce, a w ataku zanotował 47% skuteczności. 13 punktów dołożył Wojciech Dudzik, który popisał się 4 blokami, 1 asem serwisowym, a w ataku osiągnął 57% skuteczności. Najsłabiej spisał się Michał Grzyb, który skończył tylko 8 z 19 ataków, dokładając do tego 2 bloki i 1 punktującą zagrywkę. Miał jednak olbrzymie kłopoty w przyjęciu, w którym angażowany był ponad 20 razy, ale popełnił aż 7 błędów.
Lider bez zmian
Na czele wciąż są Lvi Praga, którzy pokonali u siebie w 3 setach Usti nad Labem. Trochę walki było jedynie w trzeciej odsłonie. Mimo że goście ryzykowali na zagrywce, a w bloku częściej punktowali od rywali, to nie dało im to zwycięstwa. Faworytów poprowadził do niego Manuel Balague, który zapisał na koncie 17 punktów
Faworyci na plus
W czołówce jest też drużyna z Kladna, która u siebie odprawiła z kwitkiem Jihostroj w czterech odsłonach. Kluczowa była trzecia z nich, którą gospodarze wygrali 36:34. Z kolei CEZ Karlovarsko na wyjeździe rozprawił się z Benatkami nad Jizerou. Gospodarze tylko w drugim secie znaleźli skuteczny sposób na pokonanie rywali. Ci w ataku popełnili zaledwie 2 błędy, a 51% skuteczności dało im zwycięstwo. Poprowadził ich do niego zdobywca 15 oczek, Matej Pastrnak.
Niedosyt Volejbalu
VK Pribram we własnej hali wykazał wyższość nad Fatrą Zlin. Ta trochę powalczyła w pierwszym i trzecim secie, ale nie zdołała przedłużyć spotkania. Kluczowa okazała się mniejsza liczba błędów po stronie gospodarzy i ich wyższa skuteczność w ataku. Prym w jej szeregach wiódł Wołodymyr Pewkun, który wywalczył 16 oczek. W ostatnim meczu Volejbal Brno prowadził już z Black Volley Beskydy 2:0, ale przegrał po tie-breaku. Gościom do zwycięstwa wystarczyła niespełna 40% skuteczności w ataku. Ich liderem był Jiri Benda, który zdobył 16 punktów.
Zobacz również
Wyniki i tabela czeskiej ekstraklasy siatkarzy
Artykuł Liga czeska: VK Ostrawa lubi tie-breaki, udany występ Chwastyka i Dudzika pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.