PlusLiga. Asseco Resovia skazana na pożarcie?

20. Kolejka PlusLigi powinna przynieść kilka ciekawych meczów. Wśród “papierowych” hitów jest pojedynek Asseco Resovii Rzeszów z BOGDANKĄ LUK Lublin. Patrząc przez pryzmat ostatnich tygodni, a także pozycji w tabeli, wydaje się, że spotkanie w Rzeszowie może być dość jednostronne. Początek starcia w sobotę, 11 stycznia o godzinie 17:30.

ASSECO RESOVIA BEZ SZANS?

Siatkarze z Rzeszowa od dłużej chwili balansują na granicy fazy play-off. Po 19. kolejce zajmują 8. miejsce w tabeli, z dwoma punktami przewagi nad Indykpolem AZS Olsztyn. Olsztynianie mają jednak do rozegrania zaległy mecz.  W o wiele lepszej sytuacji jest BOGDANKA LUK Lublin, która plasuje się tuż za plusligowym podium.

Do tego rzeszowianie zmagają się z kłopotami zdrowotnymi. Jedynie na krótką zmianę wszedł ostatnio Bartosz Bednorz, a poza składem był inny przyjmujący – Lukas Vasina.

 

WILFREDO LEON I SPÓŁKA CHCĄ POWTÓRZYĆ WYNIK

W pierwszym meczu obu ekip pełną pulę zgarnęli podopieczni Massimo Bottiego i wiele wskazuje na to, że podobny wynik będą w stanie powtórzyć w wyjazdowym pojedynku. W poprzedniej rundzie LUK Lublin odwrócił losy spotkania ze Skrą Bełchatów, a ważną rolę odegrał lider – Wilfredo Leon. To on był również najlepiej punktującym graczem w pierwszym meczu z Asseco Resovią. To on do spółki z Kewinem Sasakiem odpowiedzialny jest za większą część ofensywy. O defensywę dba chociażby Thales Hoss, którym również utrzymuje wysoki poziom. Małe braki LUK ma na środku siatki, ale nawet to nie powinno przeszkodzić lublinianom w zainkasowaniu kompletu punktów.

 

KTO ZAGRA W RESOVII?

Zespół prowadzony przez Tuomasa Sammelvuo niezbyt dobrze rozpoczął 2025 rok. Dość zaskakująco, nawet jak na aktualne wyniki, przegrał z Barkomem Każany Lwów. Rzeszowianie zaprezentowali się poniżej swoich możliwości, zwłaszcza w dwóch pierwszych setach. Jedynie Klemen Cebulj zagrał na całkiem niezłym poziomie.

Asseco Resovia ma swoje problemy, od początku sezonu nie może znaleźć rytmu i stylu. Na pewno po części winne są kłopoty kadrowe, z którymi Resovia mierzy się praktycznie od początku sezonu. Pomimo tego jednak, przed początkiem rozgrywek wydawało się, że rzeszowianie będą radzić sobie zdecydowanie lepiej. Niewiadomo jednak jaki skład będzie miał do dyspozycji trener Sammelvuo. Czy w pełni gotowy jest Bednorz, czy lepiej zaufać Gregorowi Ropretowi czy jednak Łukaszowi Kozubowi? I kto zagra w ataku? Jakub Bucki czy Stephen Boyer? Bez względu na boiskową konfigurację, rzeszowianie będą musieli zagrać na swoim najwyższym poziomie, aby myśleć o zagrożeniu rywalom z Lublina.

 

Przewidywane składy:

Asseco Resovia: Ropret, Boyer, Cebulj, Staszewski, Kłos, Woch i Potera (libero)

BOGDANKA LUK Lublin: Komenda, Sasak, Leon, Tuinstra, Grozdanow, McCarthy, Thales (libero)

 

Typ redakcji:

Asseco Resovia – BOGDANKA LUK Lublin 1:3

Artykuł PlusLiga. Asseco Resovia skazana na pożarcie? pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.