Włoska federacja się broni
Włoska federacja (FIPAV) zdecydowała się wydać oświadczenie dotyczące zakończenia rozgrywek ligowych w Italii, a właściwie tego, co działo się po ogłoszeniu decyzji. Przypomnijmy, że szefowie obu lig podali się do dymisji, obarczając jednocześnie włoski związek odpowiedzialnością za to – ich zdaniem – złe rozwiązanie.
Okazuje się, że burza która rozpętała się we włoskiej siatkówce prawdopodobnie wcale nie jest zależna od decyzji federacji, a od ustaleń, które zapadły na spotkaniach przedstawicieli lig.
Całe zamieszanie wynika z tego, że oficjalnym organizatorem rozgrywek jest FIPAV i formalnie decyzja o zamknięciu sezonu jest zależna właśnie od federacji. Prezesi obu najwyższych lig, męskiej i żeńskiej obszernie krytykowali włoski związek za zakończenie sezonu, posuwając się do stwierdzeń, że federacja, która nigdy nie wspierała żadnej z zawodowych lig, teraz zadecydowała o końcu rozgrywek, nie licząc się z konsekwencjami dla klubów.
Zupełnie inaczej sytuację przedstawia FIPAV. Według federacji każda z lig oddzielnie zwołała zgromadzenia klubów, na których w drodze głosowania podejmowano decyzje o tym, jak ma wyglądać najbliższa ligowa przyszłość. Prezesi obu lig następnie przedstawili uchwalone stanowiska do federacji, która podjęła kroki zgodne z oczekiwaniami klubów. Tym samym jej działania są jedynie wykonawcze, a wszelkie ustalenia zapadły w drodze konsultacji między klubami w obrębie danej ligi. FIPAV oświadczyła, że jedyna decyzja, którą podjęła niezależnie od klubów jest brak przyznania medali, wynikający z braku zakończenia sezonu zasadniczego.
Federacja podkreśla również, że chętnie wesprze i zaakceptuje wznowienie rozgrywek w lecie, ale zaznacza, że nie będzie to w żadnym stopniu decydować o miejscach i medalach, a jedynie będzie doskonałym sygnałem o powrocie do normalności w kraju.
Artykuł Włoska federacja się broni opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.