Najgorsze mistrzostwa w życiu
W piątkowe popołudnie w Turynie zepsuł się tramwaj. Linii numer 4, na Corso Filippo Turati. Wysiadłem i dwa kilometry do hali, w której mieli grać na siatkarskim mundialu Brazylijczycy z Amerykanami oraz Polacy z Włochami, pokonałem pieszo.