Wiadomości

Przeżył własną śmierć. "Czułem, że nie umieram na próżno"

0 1
- Trafiła we mnie seria z karabinu maszynowego. Poczułem, jak opadam na ziemię. W ogóle nie mogłem się ruszyć. Ręce i nogi odmówiły posłuszeństwa, ale nie straciłem przytomności - mówi WP Bohdan Kusz. W powrocie do zdrowia pomaga mu wielki klub.

Comments

Комментарии для сайта Cackle
Загрузка...

More news:

Read on Sportsweek.org:

Inne sporty

Sponsored