Była 45. minuta, gdy gwiazda Lecha przeszła do historii. Mogą stawiać mu pomnik
0
92
Lech Poznań zrehabilitował się za porażkę z Zagłębiem Lubin! Mistrzowie Polski chcieli jak najszybciej zapomnieć o domowej wpadce, a najlepszym do tego sposobem była wyjazdowa wygrana z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza. To się udało. Gospodarze okazali się kompletnie bezzębni, a Lech miał na taką okazję swoją zabójczą broń, czyli Mikaela Ishaka. Szwed ustrzelił dublet, dał poznaniakom triumf 2:0 i mógł cieszyć się z wyjątkowego jubileuszu.