Sceny w hicie Ligi Mistrzów! Liverpool prowadził już 2:0
0
97
Liverpool potrzebował zaledwie dwóch minut, by ustawić sobie sporkanie z Atletico Madryt, a Alexander Isak przekonał się, że pomimo wydanych milionów to nie on będzie w drużynie największą gwiazdą. Ku zaskoczeniu gospodarzy, drużyna Diego Simeone zdołała powrócić do meczu, ale cóż z tego, skoro spotkanie skończyło się jak zwykle w tym sezonie? Z kolei w rywalizacji Ajaksu z Interem w powietrzu fruwał Marcus Thuram, ale bohaterem gości był także strzegący bramki Yann Sommer.