Co tam się wydarzyło? "Mój dobry Boże. Jak to możliwe?!"
McLaren był pewniakiem do zdobycia pole position w kwalifikacjach F1 do GP Węgier. W trudniejszych warunkach klasę pokazał Charles Leclerc. Kierowca zaskoczył samego siebie i zwyciężył "czasówkę" na Hungaroringu.