Po bandzie: To nie wina Dobruckiego [FELIETON]
- Chciałbym tylko zwrócić uwagę na drobne okoliczności, nawet nie śmiem napisać, że łagodzące. No bo jednak ten Wiktor nie jest kimś, kto ma całą listę grzechów na sumieniu - pisze w swoim felietonie Wojciech Koerber.