Sabalenka kontra mężczyzna?! To nie żart. Każdy zechce to obejrzeć
0
10
Aryna Sabalenka bez większych kłopotów zameldowała się w ćwierćfinale Wimbledonu. I nie ulega wątpliwości, że jest jedną z głównych faworytek do tytułu. Eksperci spodziewają się więc, że będzie można podziwiać Białorusinkę aż do ostatniego dnia zmagań. Teraz pojawiły się inne zaskakujące wieści w sprawie startów pierwszej rakiety świata w tym sezonie. Nick Kyrgios doniósł, że 27-latka najpewniej wystąpi pod koniec roku w dość nietypowym pojedynku.