Niespodzianka. Anisimova była murowaną faworytką meczu ze 110. tenisistką WTA
0
12
Amanda Anisimova po gładkim awansie do trzeciej rundy Wimbledonu w końcu musiała się konkretniej wysilić. Po drugiej stronie siatki stanęła Dalma Galfi, która mimo niezbyt udanego początku napsuła krwi faworytce. Rozstrzygnięcie przyniósł dopiero trzeci set, w którym Amerykanka potwierdziła klasę i wygrała 6:3, 5:7, 6:3.