Wściekła poszła do sędziego. Wszyscy widzieli, co się stało [OPINIA]
0
20
Jedna akcja w samej końcówce drugiego seta wytrąciła Igę Świątek z rytmu w finale w Bad Homburgu. Polka w meczu z Jessicą Pegulą za często wpadała w spiralę błędów i przegrała 4:6, 5:7. Trzeba jednak docenić życiowy wynik byłej liderki rankingu WTA.