Świetny początek Wisły Kraków, później wielka zmiana. Wszystko na oczach 30 tys. ludzi
Wisła Kraków prowadziła z Wisłą Płock, ale później zaczęła popełniać fatalne błędy w obronie, które rywale bezlitośnie wykorzystali. W meczu na szczycie I ligi krakowianie przegrali z ekipą z Płocka 1:3 i ich dobre rozstawienie w strefie barażowej zdecydowanie się oddaliło. Z kolei Wisła Płock jest coraz bliżej zajęcia trzeciego miejsca.