Nietypowy incydent w meczu piłki ręcznej. Sędziowie nie mogli rozpocząć drugiej połowy
MKS URBIS Gniezno nie złożył broni w walce o czołową czwórkę Orlen Superligi. W meczu przeciwko Młynom Stoisław zwyciężył wysoko, bo aż 31:23. Do niecodziennej sytuacji w przerwie zawodów. Sędziowie nie mogli rozpocząć na czas drugiej połowy.