Kontrowersje po walce Usyk - Fury. Promotorowi puściły nerwy. "To niemożliwe"
0
17
Werdykt walki Usyk - Fury w Rijadzie nie mógł przejść bez echa. Tuż po zakończeniu pojedynku emocje nie opadły i dalej w ringu było bardzo gorąco. Głos zabrał promotor bokserski Tysona Fury'ego, który z kartami sędziowskimi w ręce dosadnie wyrażał swoją dezaprobatę odnośnie końcowego wyniku. Jego zdaniem "Król Cyganów" został poniekąd oszukany. - Cztery rundy do ośmiu to jakieś szaleństwo, wpadłem w szał i nie rozumiem tego. Jestem ogromnie rozczarowany - powiedział poirytowany biznesman.