Nowe fakty ws. hitowego transferu. Stracił pracę i chwycił za telefon. "Nie poszło o pieniądze"
0
11
Transfer Jakuba Miśkowiaka do ZOOleszcz GKM-u Grudziądz to jeden z hitów trwającej jeszcze giełdy. W rozmowie z Interią prezes klubu Marcin Murawski odsłania kulisy długich rozmów z teamem zawodnika. Wszystko zmieniało się jak w kalejdoskopie. - Rozmawialiśmy przez pięć tygodni. Nie było żadnej licytacji i podbijania stawek Przedstawiliśmy jedną ofertę. Zaryzykowaliśmy, ale było warto - mówi nasz rozmówca.