Osiem minut i dramat polskiego piłkarza. Zniesiony na noszach. "Zawroty głowy"
Środek bieżącego tygodnia to dla wielu europejskich zespołów czas na zmagania w krajowym pucharze. Nie inaczej jest w Grecji, a w jednym z meczów Kavala mierzyła się z Panathinaikosem. W barwach klubu z Aten w pierwszym składzie znalazł się Karol Świderski. Reprezentant Polski udział w spotkaniu skończył jednak już w ósmej minucie i jak informują tamtejsze media, boisko opuszczał na noszach.

