Głośno po tym, co zrobiła Pajor, nie można mieć złudzeń. W Hiszpanii wrze
Ewa Pajor po niedawnym - na szczęście krótkotrwałym - zmaganiu się z kontuzją powróciła do pierwszego składu FC Barcelona i po krótkim "rozpędzie" znów zaczęła strzelać bramki niczym natchniona. To wszystko sprawiło, że - jeśli mowa o bieżącym sezonie - Polka osiągnęła pewien istotny kamień milowy, skupiając na sobie uwagę futbolowej Hiszpanii.

