Iga Świątek zabrała głos po porażce, wskazała na jedną rzecz. Tego zabrakło
				Po wygranej 2:0 z Madison Keys Iga Świątek przystąpiła do drugiego spotkania w grupie podczas WTA Finals. W poniedziałek zmierzyła się z Jeleną Rybakiną. Spotkanie było emocjonujące, bowiem do jego rozstrzygnięcia potrzebne były trzy sety. Ostatecznie górą 2:1 (3:6, 6:1, 6:0) wyszła rywalka. Niedługo po zakończeniu rywalizacji kilka słów odnośnie meczu powiedziała wiceliderka rankingu WTA. Jak sama przyznała decyzje, które podejmowała nie były idealne.
			
			
		
