Urban mu zaufał w kluczowym meczu. Nagle katastrofa. Samobój i pogrom 1:4
0
11
Tomasz Kędziora będzie chciał jak najszybciej zapomnieć o środowym wieczorze. W pucharowym meczu z Levadiakosem polski defensor PAOK-u Saloniki otworzył wynik samobójczym trafieniem. Jego drużyna zakończyła spotkanie klęską, przegrywając 1:4. Przed niepełna dwoma tygodniami 31-letni zawodnik wrócił do drużyny narodowej po dwuletniej przerwie.