Emocje ambiwalentne. "Jaga" wciąż z grze. Z nowym doświadczeniem na kolejne wyzwania
Jagiellonia Białystok jest w czwartej rundzie kwalifikacji do Ligi Konferencji, ale po czwartkowym rewanżu z duńskim Silkeborg uczucia w drużynie mogą być dość mieszane. Nie wszystko we wczorajszym, dość spokojnym przez ponad 80 minut meczu, było idealne. Ale wbrew pozorom, być może to dobrze, że zespół dostał małego pstryczka. Lekcja z końcówki spotkania, która nagle na własne życzenie stała się nerwówką, na szczęście bardzo krótką i z happy endem, może przydać się w dalszym etapie rozwoju.