Hiszpanie nie czekali do końca meczu Barcelony. Tak ocenili Szczęsnego
0
3
Trwa czwarte i prawdopodobnie najbardziej szalone El Clasico w sezonie 2024/25. Do przerwy Barcelona prowadzi z Realem Madryt 4:2. Od pierwszej minuty oglądamy jednego Polaka, a konkretnie Wojciecha Szczęsnego. To nie była łatwa połowa dla naszego rodaka, który w pierwszych minutach błędu próbując naprawić błąd kolegi, sam się pomylił i sprezentował rywalom rzut karny. Hiszpańskie media nie były dla niego łaskawe w ocenach do przerwy, podkreślając, że to nie pierwszy raz, gdy robi coś takiego.