Okiem Samozwańczego Autorytetu: Ała!
0
10
Bolało. Fizycznie bolało. Po tylu miesiącach oczekiwania na start najbardziej prestiżowego cyklu ukochanej dyscypliny, obejrzeliśmy inaugurację, która jednym mogła kojarzyć się z wizytą u dentysty, innym z powolnym odrywaniem plasterka z przedramienia a jeszcze innym "tupotem białych mew o pokład pusty".