Łatwo nie było

Łatwo nie było

Dwa gole autorstwa Błażeja Nowaka zapewniły kolejną wygraną dla Lubuszanina. Zespół Sparty Oborniki okazał się wymagającym rywalem, jednak gospodarze zagrali do samego końca, zainkasowali trzy punkty i utrzymali fotel lidera IV ligi

Lubuszanin Trzcianka - Sparta Oborniki 2:0 (0:0)

Skład Lubuszanina: Damian Zamiar - Mateusz Kaczor, Dawid Zieliński, Adam Śniegowski, Błażej Nowak - Paweł Wicher, Jakub Mleczak (63' Daniel Ratajczak), Jakub Budzyń (80' Mateusz Górny), Mateusz Kosidło, Dominik Drzewiecki (56' Paweł Iwanicki) - Michał Wawszczak (70' Wiesław Natkaniec)

Początek spotkania zdecydowanie dla podopiecznych Jarosława Feciucha. Już w 1 minucie mogło być 1:0! Po szybkiej akcji Dominik Drzewiecki z 20 metrów uderzył tuż obok bramki! Ponownie groźnie w polu karnym Sparty w 4 minucie tym razem strzał Jakuba Budzynia broni Jacek Wosicki.Trzecia akcja meczu na posterunku bramkarz gości próbował jeszcze raz Jakub Budzyń. W 18 minucie akcja młodzieżowców Mateusz Kosidło zagrał na czystą pozycję do Jakuba Mleczaka, strzał zawodnika Lubuszanina broni doświadczony bramkarz gości. Lubuszanin częściej utrzymuje się przy piłce, ale kontry zawodników gości wyglądają groźnie. Najpierw z woleja przymierzył Dajan Nowak, ale minimalnie przestrzelił. Póżniej Damian Zamiar udanie interweniował po strzale Kamila Barabasza. Sporo walki w środku pola. Zespoły mają niewiele miejsca, zyskują wolne sektory w momencie, kiedy udaje im się wyjść z piłką. Do przerwy bez goli. Po zmianie stron gra toczy się na połowie przyjezdnych. Podopieczni Mariusza Drewicza zabezpieczają własną bramkę i wyprowadzają tylko jedną akcję na bramkę Damiana Zamiara. Najlepszej okazji nie potrafił zamienić na gola Marcin Każmierczak. W końcowych fragmentach spotkania, kilka przeprowadzonych zmian przez trenerów jednej i drugiej drużyny. Spodziewany efekt dla podopiecznych Jarosława Feciucha, z obrony do ataku przesunięty aktywny Błażej Nowak. Najpierw w 80 minucie wykorzystał precyzyjne podanie od Pawła Wichra i nie dał szans na obronę Jackowi Wosickiemu. Osiem minut póżniej zagranie Damiana Zamiara drugi gol na koncie Błażeja Nowaka i lider z dwubramkową przewagą. Mogła być jeszcze asysta w kolejnej akcji meczu jednak w doskonałej okazji przestrzelił wychowanek Daniel Ratajczak. Mecz ostatecznie zakończony wygraną przez Naszą drużynę.

Podopieczni Jarosława Feciucha zainkasowali kolejne trzy punkty, odnieśli 12 zwycięstwo w sezonie i z dwupunktową przewagą wyprzedzają Nielbę Wągrowiec.

W następnej kolejce Nasza drużyna zagra na wyjeżdzie rywalem Warta Międzychód. W pierwszej rundzie w Trzciance zanotowano remis 3:3. Teraz czas na rewanż. Początek meczu Warta Międzychód - Lubuszanin Trzcianka na stadionie w Międzychodzie 25 marca godzina 16:00. Zapraszam kibiców do wspierania dopingiem lidera IV ligi.