Piłka nożna
Dodaj wiadomość
Wiadomości

Hej Legia goool!

0

Siemanko! Ostatnio idzie zauważyć, że w dziale Karier dzieje się co raz mniej, więc czas to zmienić! Od jakiegoś czasu śledziłem sobie różne wątki w "Karierach", ale sam opisywanie swojej przygody postanowiłem rozpocząć dopiero w tym momencie. Jest to moja pierwsza poważniejsza przygoda z Football Managerem oznaczonym numerkiem 17, więc mam nadzieję, że pociągnę ją dosyć długi czas. Na start najłatwiej mi było wybrać klub z mojego miasta, a więc warszawską Legię. Koniec zbędnego gadania, przechodzimy do rzeczy! A, i jeszcze jedno - kariera będzie prowadzona w formie miesięcznych podsumowań.

 

Wersja: Football Manager 17.3.0

Ligi: Anglia (1-2), Czechy (1-2), Francja (1-2), Hiszpania (1-2), Niemcy (1-2), Polska (1-2), Portugalia (1-2), Rosja (1-2), Słowacja (1-2), Ukraina (1-2), Włochy (1-2)

Baza Danych: Niestandardowa 

Klub: Legia Warszawa

 

******

 

Czas na standardowy początkowy przegląd kadry! Jako, iż na swój klub startowy wybrałem Legie, to będę miał nieco łatwiej na start, gdyż już w tym momencie potencjał kadrowy Wojskowych pozwala na spokojny awans do fazy grupowej Ligi Europy, a nawet możemy pokusić się o ewentualne szturmowanie bram Ligi Mistrzów. Jeżeli ta misja się powiedzie, to zdecydowanie odskoczymy reszcie krajowej stawki pod względem nie tylko finansowym, ale i stricte piłkarskim. Na razie jednak musimy się skupić na okresie przygotowawczym oraz meczu o Superpuchar Polski, w którym to zmierzymy się z Lechem Poznań! Po przybyciu do klubu sytuacja kadrowa przedstawiała się następująco:

 

W bramce numerem 1. jest doświadczony Arkadiusz Malarz (35l. - Polska), który swoimi interwencjami może nam zapewnić kilka ważnych punktów w nadchodzącej kampanii. Na jego zmiennika szykowany jest młodziutki Radosław Majecki (16l. - Polska), mający potencjał na bluzę numer jeden nie tylko w Legii, ale i w reprezentacji Polski. Trzeci w hierarchii jest Radosław Cierzniak (33l - 1w - Polska), w którym jednak nie pokładam większych nadziei, i jeśli nadarzy się dogodna okazja, to postaram się go sprzedać. 

 

W obronie panem i władcą jest bez wątpienia jedna z gwiazd naszej drużyny, a więc Michał Pazdan (28l. - 22w - 0br - Polska), który swoją postawą na EURO 2016 wzbudził zainteresowanie kilku zachodnich klubów, jednak ja nie zamierzam go sprzedawać. Wraz z Jakubem Rzeźniczakiem (29l. - 9w - 0br - Polska) ma on bowiem tworzyć ścianę, która będzie nie do przejścia! Duet reprezentantów Polski będzie uzupełniany przez Macieja Dąbrowskiego (29l. - Polska) oraz Jakuba Czerwińskiego (24l - Polska), którzy do kadry dopiero aspirują, a u nas dostaną mnóstwo szans na pokazanie się. w odwodzie pozostaje jeszcze młody Rafał Makowski (19l - Polska) mogący grać także w drugiej linii, co czyni z niego przydatnego zawodnika. Na lewej flance króluję Czech Adam Hlousek (27l. - 7w - 0br - Czechy) występujący na Łazienkowskiej od półtora roku. Przez ten czas Adam zdołał sobie wypracować opinię boiskowego twardziela, co niejednokrotnie będzie miał okazję udowodnić. Po przeciwległej stronie boiska biegać będzie kolejny ważny punkt naszej reprezentacji, a więc Artur Jędrzejczyk (28l. - 23w - 3br - Polska). Artur w talii trenera Nawałki jest zawodnikiem nieocenionym, którego losy przeplatają się z Legią co jakiś czas. Zmiennikiem ostatniej dwójki jest solidny Łukasz Broź (30l. - 2w - 0br - Polska), który w razie absencji Jędzy czy Hlouska bezproblemowo może wskoczyć do pierwszego składu. Na razie tutaj zmian nie planuje, ale jakiś diamencik na pozycji lewego defensora może zmienić moją opinię o tej formacji.

 

Moja taktyka była o tyle istotna, że zakładała obecność w pierwszym zespole aż trzech środkowych pomocników! Jednym z nich jest bez wątpienia gwiazda nie tylko naszej drużyny, ale i całej Ekstraklasy! Belgijski profesor Vadis Odjidja-Ofoe (27l. - 6w - 0br - Belgia) ma odpowiadać za naszą grę w ofensywie. Drugim z środkowych planuje mianować Thibaulta Moulina (26l. - Francja) będącego przykładem typowego box-to-box. Ktoś taki w każdej drużynie jest niesamowicie ceniony. Jednak by druga linia nie była zbyt ofensywna, to obok zaciągu z zachodu grać będzie Tomasz Jodłowiec (31l. - 48w - 1br - Polska), a więc doświadczony defensywny pomocnik. W odwodzie mamy jeszcze Dominica Nagy'iego (21l. - Węgry), Michała Kopczyńskiego (24l. - Polska), a także piekielnie utalentowanego Sebastiana Szymańskiego (17l. - Polska), a więc tą pozycję uważam za bardzo dobrze obsadzoną.

 

Skrzydłowych tradycyjnie dwóch, ale praktycznie każdy z zawodników może grać zarówno po lewej, jak i po prawej stronie. Numerem jeden na lewej flance jest gwiazda polskiego internetu, Michał Kucharczyk (25l. - 8w - 1br - Polska), którego umiejętności wystarczają na posadzenie wypożyczonego z Vitesse Valeriego Qazaishvilliego (23l. - 17w - 2br - Gruzja) na ławce rezerwowych, choć Gruzin także będzie dostawał swoje okazje do gry, gdyż może występować również w środku pola, a także na pozycji atakującego. Druga strona należy do idola warszawskiej publiczności, Miroslava Radovica (32l. - Serbia), który mimo wysokiego poziomu gry nie dostąpił zaszczytu reprezentowania barw swojego kraju. Jego konkurentem jest Guilherme (25l. - Brazylia), ochrzczony warszawskim "Ronaldinho". Tutaj prawdopodobnie również bez zmian, choć niczego nie można wykluczyć.

 

Jedno miejsce - czterech konkurentów. To zdecydowanie nie jest optymalna liczba graczy, więc jednego z nich postaram się pozbyć w zimie, albowiem zbyt pochopna sprzedaż może okazać się strzałem w kolano. Po odejściu Nikolica i Prijovica głównym żądłem ma być wypożyczony z Bursasporu Tomas Necid (26l. - 42w - 12br - Czechy), który jednak bywa chimeryczny i nieskuteczny, stąd też decyzja o wstrzymaniu się ze sprzedażą jednego z zawodników. Głównym jego konkurentem ma być Daniel Chima Chukwu (25l. - Nigeria), sprowadzony do stolicy Polski prosto z urlopu w Chinach. Trzeci w hierarchii jest Fin Kasper Hamalainen (29l. - 52w - 9br - Finlandia), obecnie leczący uraz stopy. Po rehabilitacji dostanie on jednak szansę pokazania się, podobnie jak Vamara Sanogo (21l. - Francja), na którego jednak nie patrze z optymizmem i najchętniej bym go sprzedał. Jednak kto wie, może to właśnie on zdobędzie najważniejszą bramkę w tym sezonie? 

 

Zabawę czas zacząć! 

Загрузка...

Comments

Комментарии для сайта Cackle
Загрузка...

More news:

Read on Sportsweek.org:

ŁKS Łódź
KKS Lech Poznań
KKS Lech Poznań

Inne sporty

Sponsored