Piłka nożna
Dodaj wiadomość
Wiadomości

Lausanne-Sport – sposób gry i przegląd kadry

0 5

W czwartek, 27 listopada, o godzinie 18:45 w 4. kolejce fazy ligowej Ligi Konferencji 2025/2026 zespół Lecha Poznań zmierzy się u siebie z Lausanne-Sport. Szwajcarski średniak, który wrócił do pucharów po 15 latach radzi sobie w Europie dużo lepiej niż na krajowym podwórku. Otwarty styl gry błękitno-białych mających problemy z grą obronną będzie pasował Kolejorzowi, którego czeka podobny mecz m.in. do tego z Rapidem Wiedeń. Ten pojedynek ma dla nas bardzo dużą stawkę, Mistrzowie Polski chcąc dostać się do wiosennych zmagań Ligi Konferencji są zmuszeni w ostatnich 3 kolejkach wygrać co najmniej jedno spotkanie.

Kto może zagrać przeciwko Lechowi Poznań w czwartek, 27 listopada, o godzinie 18:45? Kto w poszczególnych fragmentach meczu może zagrozić Mistrzowi Polski w 4. kolejce fazy ligowej Ligi Konferencji 2025/2026? Kogo i na jakiej pozycji można się spodziewać przy Bułgarskiej? O tym więcej poniżej.

SPOSÓB GRANIA

Lausanne-Sport to klub, który swoje ostatnie sukcesy na krajowym podwórku święcił jeszcze w poprzednim wieku próbując aktualnie odbudować swoją pozycję w szwajcarskiej piłce. Ma w tym pomóc m.in. nowy stadion czy zmieniająca się, odmładzana drużyna, w której latem zmienił się trener. Nasz najbliższy pucharowy przeciwnik jeszcze w sezonie 2022/2023 występował na zapleczu Swiss Superligi, w zeszłym sezonie notując bilans 14-11-13, gole: 62:54 zdobył 53 punkty w 38 kolejkach, co pozwoliło mu zająć 5. miejsce w tabeli i wrócić do Europy po 15 latach przerwy. Letni rywale pokroju Vardaru Skopje oraz FK Astany nie stanowili dla błękitno-białych żadnego problemu, w rewanżu z Besiktasem Stambuł (1:1 u siebie i 1:0 w Turcji) nasz jutrzejszy przeciwnik miał już dużo szczęścia grając m.in. przez 45 minut z przewagą jednego zawodnika (więcej o drodze Szwajcarów do meczu z Mistrzem Polski -> TUTAJ).

Lausanne-Sport od kilku miesięcy znajduje się w przebudowie nie tylko ze względu na zmianę trenera, którym od lata jest Peter Zeidler (Niemiec zastąpił Ludovicia Magnina, który powędrował do FC Basel). Letnie okienko transferowe w klubie z Lozanny trwało bardzo długo, niektóre transfery były przeprowadzane w sierpniu, a nawet we wrześniu, z klubu odeszło trzech ważnych zawodników, do LS przybyło paru innych, głównie młodych i niedoświadczonych piłkarzy mających przede wszystkim wzmocnić ofensywę lub podczas wypożyczenia ograć się w Swiss Superlidze. Duży natłok meczów od 24 lipca utrudniał pracę nowego sztabu szkoleniowego, od lata nie było za bardzo czasu na trening, a w dodatku wiecznie ktoś odchodził lub przychodził nawet pod koniec bardzo udanych eliminacji do fazy ligowej Ligi Konferencji. Przez m.in. dużą przebudowę kadrową dziś Lausanne-Sport po 14 kolejkach Swiss Superligi 2025/2026 zajmuje dopiero 9. miejsce w 12-zespołowej lidze. Podopieczni Petera Zeidlera zdobyli dotąd 16 punktów zaliczając bilans 4-4-6, gole: 25:22, a więcej o ich formie można przeczytać -> TUTAJ.

Błękitno-biali nie potrafią ustabilizować swojej dyspozycji także przez słabą obronę, której gra momentami wygląda bardzo słabo i jej pokonanie jutro chociaż raz nie powinno stanowić większego problemu. Szwajcarzy grają w systemie 1-4-3-3 przechodzącym na ustawienie 1-4-3-1-2, to młody i wysoki zespół w każdej formacji, nie ma europejskiego doświadczenia, piłkarze w tej drużynie są często na dorobku, w Lausannie-Sport chcą się wybić, a takie mecze, jak z Lechem Poznań to dla nich duże wyzwanie. Lausanne-Sport cechuje skuteczne zagrywanie długich piłek od bocznych defensorów do skrzydłowych wychodzących za plecy obrońców, którzy ścinają do środka. Szwajcarzy stosując atak pozycyjny potrafią efektownie pograć piłką na małej przestrzeni, ale indywidualnie zawodnicy naszego rywala są wolni, mało zwrotni z piłką przy nodze, ten zespół gra na bardzo niskiej intensywności. Rayo Vallecano niedawno wrzuciło Lecha Poznań na karuzelę, po zmianie stron Kolejorz momentami nie wiedział, co się dzieje i miał ogromny problem z dynamiką błyskawic. Tym razem to intensywność Lecha Poznań może być zaskoczeniem dla Lausanne-Sport, które jest przewidywalne w grze, oprócz długich piłek od bocznych obrońców kierowanych do schodzących do środka skrzydłowych, rywala cechują jeszcze dośrodkowania głównie z prawej strony autorstwa Brandona Soppy’ego na głowę napastnika Theo Baira, a także zejścia lewego pomocnika Gaoussou Diakite do środka w celu oddania strzału prawą nogą lub wdania się w drybling czy do ataku (po przejściu na system 1-4-3-1-2).

MOCNE STRONY

Mocną stroną Lausanne-Sport są fazy przejściowe stosowane w wybranych meczach głównie z mocniejszymi na papierze rywalami. Szwajcarzy potrafią szybko przedostawać się z obrony do ataku stosując wspomniane już wyżej długie zagrania od bocznych defensorów za plecy obrońców przeciwników. Właśnie w ten sposób ekipa LS ograła w Turcji faworyzowany Besiktas Stambuł 1:0, zdobyła bramkę na 2:2 w niedawnym meczu z FC Sion, aż 2 bramki w spotkaniu z Young Boys Berno 5:1 czy strzeliła jednego z goli w meczu z Breidablikiem (akurat wtedy długie zagranie wykonał stoper). W momencie prowadzenia ataku pozycyjnego przez naszego przeciwnika należy uważać na schodzących do środka bocznych pomocników, wtedy Lausanne-Sport z systemu 1-4-2-3-1 przechodzi płynnie na ustawienie 1-4-3-1-2, w którym Gaoussou Diakite z lewej flanki wędruje do ataku, a za rozgrywanie piłek krótkimi podaniami bierze się najniższy piłkarz w drużynie Beyatt Lekoueiry (numer 27) będący mózgiem ofensywy w wielu meczach. Atutem Szwajcarów jest jeszcze sztuczna murawa, która tym razem nie będzie sprzyjała LS, bo gramy przy Bułgarskiej. W Lozannie drużynę Mistrza Polski czekałby mecz na nowym obiekcie ze sztuczną płytą, na którym niedawno nasz rywal rozbił Mistrza Szwajcarii, FC Basel 5:0 (3 gole po odbiorze piłki), a także Young Boys Berno 5:1. Te zwycięstwa były zasłużone, lecz w wielu fragmentach wspomnianych spotkań Lausanne-Sport nie grało nieziemskiej piłki, tylko do bólu wykorzystywało proste straty, błędy w ustawianiu się obrońców mających problem z poruszaniem się po sztucznej nawierzchni oraz fazy przejściowe. Pomiędzy ofensywą a defensywą Szwajcarów jest przepaść, choćby w Lidze Konferencji wykonała ona już 49 strzałów, częściej na bramkę uderzało tylko Rayo Vallecano i AEK Ateny.

SŁABE STRONY

Lausanne-Sport to średniak ligi szwajcarskiej, który po słabym starcie odbił się, rozgromił FC Basel 5:0 czy Young Boys Berno 5:1, ale co z tego, skoro były to tylko małe wzloty. LS po jednym z tych zwycięstw rozegrało kolejne spotkanie już po 3 dniach ulegając w nim siebie z Servette Genewa 1:3 głównie przez postawę obrońców. Mimo wzrostu stoperów (trójka regularnie grających stoperów ma powyżej 190 cm) ci piłkarze (sylwetki poniżej) wcale nie grają dobrze głową (na dole są podane również wybrane statystyki), mają problem po sfg, a ich dynamika woła o pomstę do nieba. Szczególnie źle w tym elemencie prezentują się Bryan Okoh (numer 5) oraz Kevin Mouanga (14), nasi obrońcy naprawdę nie mają się czego wstydzić, ci wymienieni środkowi defensorzy Lausanne-Sport momentami wyglądają jak dzieci we mgle mając przy tym problem z wyprowadzaniem piłki. Przez złe wyprowadzenie piłki i późniejsze dośrodkowanie LS straciło gola na 0:1 w meczu z Omonią Nikozja czy na 1:3 w konfrontacji z Servette Genewa, wspomniany duet stoperów fatalnie wyglądał w innej listopadowej rywalizacji z FC Sion 2:2

To nie koniec. Lausanne-Sport ma duże, od tygodni nierozwiązane problemy na bokach obrony, Brandon Soppy (prawy obrońca bez poważnej rywalizacji) oraz lewy defensor Morgan Poaty (rotuje się z Sekou Fofaną) regularnie nie blokują dośrodkowań, w ostatnim czasie było mnóstwo meczów, w których rywale Lausanne-Sport strzelali bramki po wrzutkach lub w ten sposób stwarzali groźne okazje. Przykładowo maltański Hamrun Spartans z gry powinien pokonać LS, a jednak przez swoją nieskuteczność pechowo przegrał ze Szwajcarami 0:1, którzy tyle szczęścia nie mieli już w paru innych spotkaniach. Na pewno w niektórych akcjach fajnie byłoby zobaczyć np. dośrodkowanie Joela Pereiry na głowę Mikaela Ishaka, gdyż rośli stoperzy błękitno-białych regularnie gubiący krycie i ruszający się w żółwim tempie nie mają dobrych statystyk w powietrzu. W fazie ligowej Ligi Konferencji wygrali tylko 50% powietrznych starć oraz 48,8% pojedynków 1 na 1 ogółem.

JAK ZAGRAĆ W POZNANIU?

Lech Poznań jest faworytem meczu z Lausanne-Sport, większym niż był przed spotkaniem z Rapidem Wiedeń, który na papierze był silniejszy od Szwajcarów. Lausanne-Sport może zagrać z nami tak jak grali Austriacy, ten przeciwnik nie będzie zorganizowany taktycznie, zdyscyplinowany w obronie, za wiele nie będzie o nas wiedział, lecz z racji gry w Polsce a nie u siebie na sztucznej płycie może tym razem być rzadziej przy piłce stosując fazy przejściowe. Trzeba będzie wtedy uważać, mieć pod kontrolą wspomnianego wyżej Diakite i Baira, nie dać się rozkręcić wspomnianemu rozgrywającemu z numerem 27, nie grać za wysoko w obronie przy okazji prowadzenia ataku pozycyjnego oraz nie ośmieszyć się przy okazji rzutów rożnych, po których LS będzie miało przewagę wzrostu. To naprawdę przewidywalny rywal w grze, słabszy piłkarsko od Lecha Poznań, jednak mający ciśnienie na europejskie puchary, posiadający młodych, ambitnych piłkarzy w swoim składzie, którzy zechcą się pokazać. Dla głównie francuskojęzycznych zawodników na dorobku mecz w Lidze Konferencji przed prawie 20-tysiącami widzów czy na takim stadionie to wyzwanie, być może największy mecz w ich dotychczasowym życiu, zatem należy zachować czujność, trzeba po prostu zagrać w ofensywie jak z Radomiakiem Radom w drugiej połowie, a wtedy strzelenie choćby jednej bramki Szwajcarom nie będzie trudne. Lech Poznań jest faworytem tego meczu, kolejny raz warto to podkreślić, ewentualna strata gola nie powinna podłamać naszej drużyny, którą czysto na papierze będzie stać na szybkie pokonanie wolnej i niezdarnej defensywy Lausanne-Sport.

25. Karlo LETICA (28 lat, bramkarz) – Dwumetrowy olbrzym z Chorwacji, wychowanek Hajduka Split, który grał też w Sampdorii Genua, CFR Cluj czy FC Brugge. Dawny triumfator Pucharu Belgii oraz Mistrz Belgii w trwającym sezonie opuścił tylko jedno spotkanie, Letica to najpewniejszy punkt defensywy rywala.

2. Brandon SOPPY (23 lata, prawy obrońca) – Podstawowy prawy obrońca, Brandon Soppy nie jest poddawany rotacji i nie ma poważnego zmiennika. Francuz gra bardzo ofensywnie mając problemy z powrotami do obrony na czas, często nie potrafi blokować dośrodkowań w pole karne. 23-latek to nowy zawodnik w ekipie Lausanne-Sport, wcześniej próbował swoich sił w rezerwach Atalanty Bergamo, a także w Schalke, Udinese Calcio, Torino czy Rennes.

93. Sekou FOFANA (22 lata, lewy obrońca) – Francuz i lewy defensor reprezentujący dawniej młodzieżówkę Wybrzeża Kości Słoniowej. Sekou Fofana to zawodnik głównie do rotacji na lewej obronie, ostatni mecz z Sankt Gallen zaczął w wyjściowej jedenastce, ma on poważnego konkurenta w zespole, dlatego w czwartek może zacząć na ławce rezerwowych.

18. Morgan POATY (28 lat, lewy obrońca) – Jeden z najbardziej doświadczonych piłkarzy Lausanne-Sport to kolejny Francuz, wychowanek Montpellier, reprezentant Kongo i podstawowy lewy defensor grający w LS od 2 lat. To ważna postać w defensywie rywala, a szczególnie w Lidze Konferencji. Morgan Poaty grający często bardzo blisko linii bocznej w fazie ligowej Ligi Konferencji zanotował dotąd 75% udanych dryblingów oraz 85% celnych podań.

71. Karim SOW (22 lata, środkowy obrońca) – Karim Sow jest wychowankiem Young Boys Berno i byłym młodzieżowym reprezentantem Szwajcarii. Ten środkowy obrońca mierzy blisko 200 centymetrów, gra bardzo twardo, ale ma problemy z szybkością. Dobrze będzie wyciągać go ze strefy i zagrywać prostopadłe piłki. Mimo prawie 2 metrów wzrostu Sowa suche statystyki pokazują, że gra głową nie jest mocną stroną tego defensora (33% wygranych pojedynków powietrznych w Lidze Konferencji oraz 50% wygranych starć ogółem).

5. Bryan OKOH (22 lata, środkowy obrońca) – Bardzo wolny i źle zorganizowany stoper. Pierwsze poważne kroki stawiał w FC Salzburg, nie ma niespodzianki w jego przejściu do Lausanne-Sport, lewonożny Okoh jest po prostu zbyt słaby na tak duży klub, jak FC Salzburg. Ten obrońca w pierwszym meczu z Besiktasem Stambuł został wrzucony na karuzelę, swojego dnia nie miał także w starciu z FC Sion 2:2.

14. Kevin MOUANGA (25 lat, środkowy obrońca) – Kolejny środkowy obrońca mający ponad 190 cm, Francuz wolący reprezentować Kongo i już trzeci stoper, który ma problem z szybkością, w tym z ustawianiem się w polu karnym. Tak duża liczba traconych bramek przez LS nie dziwi, skoro Mouanga zagrał w 25 z 26 meczów bieżących rozgrywek. 25-latek każdy z 3 meczów w Lidze Konferencji zaczynał w wyjściowej jedenastce i zapewne w czwartek również pojawi się w pierwszym składzie.

8. Jamie ROCHE (24 lata, defensywny pomocnik) – Rosły i szwedzki defensywny pomocnik z lepszą lewą nogą to ważny piłkarz w środku pola Lausanne-Sport zarówno w tym, jak i w zeszłym sezonie. Ciężko powiedzieć coś o grze Roche sprowadzonego latem 2023 roku z przeciętnego Sirius, Szwed w Lidze Konferencji zanotował dotąd 88% celnych podań i wygrał aż 80% starć w powietrzu.

10. Olivier CUSTODIO (30 lat, defensywny pomocnik) – Lider środka pola, drugi z defensywnych pomocników, kapitan i najstarszy gracz w drużynie. Olivier Custodio pierwsze poważne kroki w futbolu stawiał w Lausanne-Sport, później występował w Luzernie, barwy LS reprezentuje nieprzerwanie od lata 2022 roku. 30-latek wykonuje rzuty karne, w spotkaniu z Omonią Nikozja przy stanie 1:1 zmarnował jedenastkę w ostatniej akcji meczu uderzając w sam środek bramki.

16. Nicky BELOKO (25 lat, środkowy pomocnik) – Kameruńczyk ze szwajcarskim paszportem to dawny młodzieżowy reprezentant Szwajcarii, który kiedyś jako junior próbował swoich sił w Fiorentine czy Genku. Ostatnio występował w USA, do Szwajcarii wrócił w sierpniu otrzymując dotąd szansę w każdym z 3 meczów fazy ligowej. Niewykluczone, że przy Bułgarskiej wyjdzie w pierwszym składzie kosztem Siguy.

20. Gabriel SIGUA (20 lat, środkowy pomocnik) – Rosły środkowy pomocnik jest wypożyczony z FC Basel. Gabriel Sigua to Gruzin, w kadrze swojego kraju zagrał 2 razy, wychowanek Dinama Tbilisi powoli przebija się do składu Lausanne-Sport grając od początku m.in. z Breidablikiem 3:0. Gruzina cechuje duża liczba celnych podań (w LK 90%) i niezły przegląd pola (2 kluczowe podania na mecz).

47. Souleymane N’DIAYE (20 lat, środkowy pomocnik) – Młodzieżowy reprezentant Szwajcarii z senegalskimi korzeniami to produkt akademii Lausanne-Sport, środkowy pomocnik, który nie gra za wiele, lecz być może pojawi się w Poznaniu wchodząc z ławki rezerwowych. To kolejny piłkarz mający 190 cm wzrostu.

27. Beyatt LEKOUEIRY (20 lat, ofensywny pomocnik) – Lewonożny Mauretańczyk, najniższy piłkarz w ekipie Lausanne-Sport, mózg ofensywy tej drużyny i rozgrywający, który zaliczył już liczby we wszystkich rozgrywkach, w których grał w sezonie 2025/2026. Skauting naszego rywala wypatrzył go kilkanaście miesięcy temu w chorwackiej Istrze, Lekoueiry kosztował LS 2 mln euro. Ten piłkarz w ostatni weekend nie grał od początku, dlatego jutro można spodziewać się go w wyjściowej jedenastce. Do Ligi Konferencji nie został zgłoszony Florent Mollet, dlatego tym bardziej Beyatt Lekoueiry powinien zagrać z nami od pierwszej minuty.

7. Alban AJDINI (26 lat, prawy pomocnik) – Rezerwowy Kosowianin grający na skrzydle. Alban Ajdini to taka zapchajdziura w kadrze Lausanne-Sport. Mimo roli żelaznego rezerwowego nie jest to byle jaki zawodnik, w tym sezonie zdobył już 5 goli, tego skrzydłowego możemy spodziewać się głównie wtedy, gdy LS będzie zmuszone gonić wynik.

70. Gaoussou DIAKITE (20 lat, lewy pomocnik/napastnik) – Młody 20-letni Malijczyk trafił do austriackiej szkółki FC Salzburg 1,5 roku temu, a latem został wypożyczony z tego klubu do Lausanne-Sport, w którym robi furorę. Diakite jest skrojony pod styl trenera Petera Zeidlera, często z lewej flanki w ustawieniu 1-4-3-3 schodzi do ataku, regularnie schodzi też z piłką na lepszą prawą nogę szukając uderzenia po długim rogu. 20-latek ma specyficzny styl gry, można go porównać do stylu grania Kornela Lismana, jednak jest to dużo bardziej efektywny zawodnik mający wyższe umiejętności. Afrykanin w tym sezonie zdobył już 9 bramek, lubi pojedynki 1 na 1, dobrze czuje się z piłką przy nodze, w wielu akcjach trudno jest go zatrzymać. Lechici muszą mieć Diakite pod kontrolą, to najczęściej strzelający zawodnik w fazie ligowej (17 prób).

9. Theo BAIR (26 lat, napastnik) – Drugi najskuteczniejszy piłkarz LS po wspomnianym Diakite. Wypożyczony z francuskiego Auxerre kanadyjski napastnik Theo Bair to już typowa dziewiątka, reprezentant Kanady ma ponad 190 cm wzrostu. 26-latek lubi oddawać plasowane strzały, często są wrzucane piłki na jego głowę, Bair mający przeszłość w lidze szkockiej i norweskiej zdobył tej jesieni 8 bramek. Zapewne strzeliłby jeszcze więcej gole, ale do Lozanny trafił pod koniec letniego okienka transferowego.

11. Nathan BUTLER-OYEDEYI (22 lata, napastnik) – 22-letni Anglik wypożyczony z Arsenalu FC pojawi się w pierwszym składzie, jeśli Peter Zeidler zastosuje mocną rotację w ofensywie. Butler-Oyedeyi to zmiennik w ataku błękitno-białych i bohater LS, który w Stambule po długim zagraniu urwał się obronie Besiktasu i zdobył bramkę dającą na końcu Szwajcarom awans do fazy ligowej Ligi Konferencji.

Chcesz wiedzieć więcej o europejskich pucharach? Zbiór wszystkich pucharowych tekstów KKSLECH.com od sezonu 2025/2026 znajdziesz w dziale -> EUROPA. W tym miejscu -> TUTAJ trwa za to pucharowy kocioł na jesień 2025 aktualizowany 24 godziny na dobę, archiwum pucharowego kotła z lata 2025 jest -> TUTAJ.

Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)

The post Lausanne-Sport – sposób gry i przegląd kadry first appeared on KKSLECH.com.

Comments

Комментарии для сайта Cackle
Загрузка...

More news:

Polonia OnLine
Glasgow Rangers

Read on Sportsweek.org:

Inne sporty

Sponsored