To zdarzyło się naprawdę! Remis z Qarabag
Quarabag Agdam sprawił kolejną niespodziankę w Lidze Mistrzów remisując u siebie z Chelsea 2:2!
Mistrzowie Azerbejdżanu w pierwszych dwóch kolejkach LM pokonali Benficę i FC Kopenhagę, dopiero w trzeciej musieli uznać wyższość Athletic Bilbao, a w środowy wieczór postawili się Chelsea.
Już w 8. minucie meczu Chelsea straciła z powodu kontuzji Romeo Lavię który przecież dopiero co wrócił na boisko. Belgijskiego pomocnika zastąpił Moises Caicedo.
W 11 minucie niecelnie po składnej akcji zespołu strzelił Andrey Santos, ale pięć minut później precyzji nie zabrakło Estevao. Brazylijski napastnik przedryblował rywala w polu karnym i uderzył przy słupku, nie dając większych szans bramkarzowi Karabachu.
Gospodarze otrząsnęli się dość szybko. W 29. minucie w słupek po efektownym rajdzie trafił Camilo Duran, a najszybciej do odbitej piłki dopadł Leandro Andrade. Strzał napastnika Karabachu okazał się skuteczny. Było 1:1.
Dziesięć minut później mistrzowie Azerbejdżanu objęli prowadzenie po rzucie karnym wykonywanym przez Marko Jankovicia. Chwilę wcześniej piłkę ręką we własnym polu karnym dotknął rozgrywający słabe spotkanie Jorrel Hato.
Enzo Maresca tuż po przerwie zarządził aż trzy zmiany. Na boisko posłał Enzo Fernandeza, Liama Delapa i Alejandro Garnacho. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 53. minucie wyrównał Garnacho.
Chelsea dominowała, stwarzała kolejne szanse, ale żaden z jej zawodników nie zdołał już pokonać Kochalskiego. Skończyło się zaskakującym remisem 2:2.

