Garnacho: Mamy pecha z kartkami
Alejandro Garnacho ma nadzieję, że Chelsea będzie kontynuować dobrą passę jaką były wygrane z Benficą i Liverpoolem po przerwie na mecze reprezentacji.
Londyńczycy zmierzą się z Forest, którzy po ostatnich dwóch porażkach zajmują dopiero 17. miejsce w tabeli.
To dla nich trudny moment, ale w piłce nigdy nic nie wiadomo. Może i nie wygrywali swoich meczów, ale mają dobrych zawodników i będą chcieli wygrywać. Musimy być na to gotowi. Jesteśmy w dobrej pozycji : mamy pięć punktów straty do lidera a przecież mieliśmy trochę pecha z czerwonymi kartkami.
Powinniśmy wygrać mecz z Brighton, a w spotkaniu z United, gdybyśmy grali 11 na 11, myślę, że mielibyśmy wygraną. Cóż, musimy budować na ostatnim zwycięstwie z Liverpoolem i spróbować wygrać ponownie, aby być w czołówce - mówi Garnacho.
Mamy drużynę, która może walczyć w lidze i o pozostałe trofea, chcemy spróbować zdobyć przynajmniej jedno z nich. Patrząc na to, w jakim miejscu znajduje się drużyna, myślę, że możemy walczyć o najważniejsze trofea. To nasze marzenie.