Pycha i duża pewność siebie Belgów

W dniach 21-28 sierpnia 2025 zespół Mistrza Polski, Lecha Poznań powalczy o Ligę Europy 2025/2026 z trzecią drużyną Jupiler League 2024/2025, KRC Genk. W Belgii nasz klub nikogo nie interesuje, tam nikt nie zwraca na nas uwagi, nie zwraca uwagi na kadrę czy na kontuzje. W głowie Belgów siedzi tylko KRC Genk.

Z belgijskich mediów kipi pycha i duża pewność siebie. W Belgii nikt nas nie analizuje, nie przedstawia, nie wymienia się nazwisk naszych piłkarzy, Mistrz Polski nikogo tam nie interesuje. Tamtejsze media nic nie piszą o Lechu Poznań, więcej piszą o Genku, który wraca do Europy po 2 latach przerwy a sezon 2025/2026 ma być dla niego przełomowym jeśli chodzi o europejskie puchary.

Voetbalkrant.com
—
Belgijski serwis informuje, że dwumecz z Lechem jest dla Genku bardzo ważny, a ewentualny dobry wynik w Poznaniu mocno ułatwi sprawę awansu do Ligi Europy. Autor tekstu Brandon Morren dodaje, że nie ma się czego bać, bo tzw. „Kotła czarownic” nie będzie. Belg przypomina, że spotkanie z Crveną zvezdą Belgrad obejrzał komplet widzów, a dziś na stadionie ma pojawić się tylko około 25 tysięcy kibiców.

Poza tym na łamach portalu wypowiada się kapitan Smerfów, Bryan Heynen mówiący o tym, że już nie może doczekać się meczu w europejskich pucharach. Belg tryska pewnością siebie wspominając eliminacje w poprzednich latach. Portal przypomina też stawkę meczu uważając Ligę Europy za dużo bardziej atrakcyjne rozgrywki od Ligi Konferencji.

W Belgii istnieje jeszcze temat transferowy. Poza królem strzelców Tolu Arokodare (21 goli w zeszłym sezonie ligowym) może odejść prawy obrońca Zakaria El Ouahdi.

Hbvl.be
—
Na tej stronie znajduje się wypowiedź Bryana Heynena, który chce „uciszyć stadion w Poznaniu jak dawniej Genk zrobił to w Stambule”. Jest też krótki filmik z treningu Genku na głównej płycie ENEA Stadionu. Na portalu „hbvl.be” znajduje się więcej ciekawych treści, znajduje się tam m.in. analiza Genku, przewidywany skład na dzisiejszy mecz czy news na kogo Belgowie powinni uważać w Lechu (między innymi na Palmę grającego z Oh’em w Celtiku). Niestety za wszystkie artykuły trzeba płacić, zatem nie idzie ich przeczytać i streścić. Szkoda, gdyż to jedyny portal, który poświęcił trochę więcej miejsca naszemu zespołowi.

Media KRC Genk
—
W mediach KRC Genk nie ma za wiele ciekawych informacji. Jest wzmianka o stadionie wybudowanym na Euro 2012, o dwumeczu w roku 2018, o Robercie Lewandowskim, a także o lechitach grających dawniej w Belgii (Ali Gholizadeh czy Antonio Milić). Belgowie informują, że dziś rano ich zespół odbył krótki trening na boisku znajdującym obok hotelu. Zajęcia trwały 30 minut.

Sporza.be
—
Belgijski serwis internetowy zwraca uwagę, że Anderlecht Bruksela nigdy nie przegrał z AEK-iem Ateny, a KRC Genk z Lechem Poznań wspominając dwumecz z nami rozegrany 7 lat temu. Portal przytacza wypowiedź stopera Mate Smetsa, który chce wygrać już w Poznaniu oraz trenera Lecha, który nie ukrywał, że obrona Genku to słaby punkt i jego zespół będzie chciał to wykorzystać.

Serwis sporza.be zamieścił również krótką wypowiedź dyrektora KRC Genk. Dimitri De Conde powiedział- „Jesteśmy bardzo głodni zwycięstwa, Poznań to trudny przeciwnik, ale potrafimy sami na siebie wywierać presję.” – oznajmił Belg, który raczej nie wie w ogóle, z kim gra.

Hln.be
—
Kilka ciekawych tekstów na temat Genku znajduje się na stronie hln.be, lecz na tej witrynie treści także są płatne. Serwis przypomina jednak niskie miejsce Genku w klubowym rankingu UEFA ciesząc się na powrót niebiesko-białych do Europy po 2 latach. Według tego portalu ten sezon dla KRC Genk na arenie międzynarodowej będzie bardzo ważny. Dyrektor sportowy Dimitri de Conde przekonuje – „Zyskujemy duży szacunek za granicą za nasze podejście, ale teraz chcemy to udowodnić.”

Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)

The post Pycha i duża pewność siebie Belgów first appeared on KKSLECH.com.