Piłka nożna
Dodaj wiadomość
Wiadomości

Transfer Skrzypczaka, czyli same plusy

0 1

W kończącym się tygodniu pierwszym letnim transferem Lecha Poznań został Mateusz Skrzypczak, który wrócił do swojego domu po 3 latach. Kibice Kolejorza z dużym zadowoleniem przyjęli ten ruch ciesząc się z powrotu wychowanka, w tym z transferu mającego same plusy.

Lech Poznań zaczął letnie transfery od niespodziewanego ruchu, bowiem tego lata nowy stoper początkowo nie był planowany, w maju podczas spotkania Tomasz Rząsa nic nie wspominał o wzmocnieniu środka obrony. Ostatecznie klub postanowił skorzystać z klauzuli, jaka była wpisana w kontrakcie Mateusza Skrzypczaka i sprowadził go na Bułgarską. Transfer niespełna 25-letniego piłkarza ma wiele plusów. Wykorzystując sezon ogórkowy można wyszczególnić te najistotniejsze będące dowodem na dobry na papierze transfer.

STOPER NA LATA

Lech Poznań podpisując 4-letni kontrakt z Mateuszem Skrzypczakiem zapewnił sobie spokój na lata. Kolejorz pozyskał reprezentanta Polski, piłkarza grającego niedawno w ćwierćfinale Ligi Konferencji, a także Mistrza Polski 2024 i jeszcze triumfatora Superpucharu Polski. Na papierze to transfer na szóstkę, bowiem obecny Mistrz Polski wyjął czołowego zawodnika innego czołowego klubu Ekstraklasy przykładając rękę do jego rozbiórki, w tym do możliwych problemów Jagiellonii Białystok w sezonie 2025/2026. Mateusz Skrzypczak jest w bardzo dobrym wieku dla piłkarza, już sporo osiągnął, a przecież przed nim jeszcze wiele lat kariery. „Skrzypa” miał niewielki wkład w tytuł dla Lecha Poznań przed 3 laty, więc na pewno zrobi wszystko, żeby nawet z kapitańską opaską na ramieniu święcić w niedalekiej przyszłości mistrzostwo z Kolejorzem jako lider drużyny i strzelić dla swojego klubu pierwszą bramkę na szczeblu Ekstraklasy (dotąd trafił tylko raz w Pucharze Polski 2019/2020).


WZMOCNIENIE TYLNEJ FORMACJI

Mateusz Skrzypczak jako piłkarz Lecha Poznań w 2016 roku święcił tytuł Mistrza Polski Juniorów Młodszych U-17, 2 lata później zdobył tytuł Mistrza Polski Juniorów Starszych U-19, a 3 lata temu po rozegraniu 21 minut w sezonie 2021/2022 celebrował seniorskie mistrzostwo. Teraz Mateusz Skrzypczak będzie miał w Kolejorzu inną rolę, już dziś jest gotowy do gry, w tym do podjęcia rywalizacji z obecnymi stoperami. W najbliższych latach środek obrony na pewno zostanie przebudowany, choćby za rok kończy się kontrakt 34-letniego już Bartosza Salamona czy 31-letniego Antonio Milicia, a 24-letni Alex Douglas prędzej czy później na pewno będzie chciał odejść, by uczynić kolejny krok w swojej karierze. Jeśli Mateusz Skrzypczak w najbliższym czasie będzie potwierdzał bycie najlepszym obrońcą Ekstraklasy (podczas niedanej gali Ekstraklasy statuetka dla najlepszego defensora trafiła w jego ręce), to nic nie stanie na przeszkodzie, aby Niels Frederiksen właśnie od „Skrzypy” rozpoczynał ustalanie wyjściowej jedenastki.


CHARAKTER W SZATNI

Po odejściu Filipa Bednarka nowy-stary obrońca Mateusz Skrzypczak będzie pełnił bardzo ważną rolę. Do Kolejorza wrócił lechita z krwi i kości, poznaniak, wychowanek i jeszcze kibic, który wie, gdzie jest, jakie są oczekiwania, jakie są wymagania innych kibiców czy o co gramy. Mentalnie Mateusz Skrzypczak dużo wniesie do tej szatni, przyda się w niej ktoś, kto będzie miał nad nią kontrolę, kto będzie trzymał w ryzach szatnię Mistrza Polski, mobilizował czy motywował innych piłkarzy. Prawonożny stoper jest już w takim wieku, który pozwala mu rządzić w szatni Lecha Poznań, ustawiać do pionu innych zawodników, gdy zajdzie taka potrzeba, właściwie kwestią czasu jest pojawienie się kapitańskiej opaski na ramieniu Mateusza Skrzypczaka. Przyjście tego piłkarza doda Mistrzowi Polski charakteru, „Skrzypa” na polu mentalnym załata wyrwę po odejściu Filipa Bednarka.


UNIWERSALNOŚĆ

Mateusz Skrzypczak jest przewidywany do występów na środku obrony bliżej prawej strony, ale trzeba pamiętać także o możliwości gry tego piłkarza na pozycji numer sześć. Kilka lat temu „Skrzypa” był próbowany właśnie na szóstce, na pozycji defensywnego pomocnika grał m.in. podczas wypożyczenia do Stomilu Olsztyn, Puszczy Niepołomice czy podczas swoich pierwszych spotkań w barwach Lecha Poznań przed 6 laty. W nowym sezonie 2025/2026 szykuje się wiele spotkań, będą różne mecze, różne momenty podczas meczów, doświadczenie oraz uniwersalność Skrzypczaka na pewno nam się przyda. W nowych rozgrywkach mogą zdarzyć się pojedynki, w których należało będzie zagrać typowo na wynik, trzeba będzie bronić korzystnego rezultatu, powalczyć o piłkę w środku pola, zagęścić centrum pola, a wtedy uniwersalność Mateusza Skrzypczaka okaże się bardzo przydatna.


Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)

The post Transfer Skrzypczaka, czyli same plusy first appeared on KKSLECH.com.

Comments

Комментарии для сайта Cackle
Загрузка...

More news:

Read on Sportsweek.org:

ŁKS Łódź
KKS Lech Poznań
KKS Lech Poznań

Inne sporty

Sponsored