Maresca dumny mimo porażki
Chelsea przez ponad godzinę zmuszona była grać w dziesiątkę z Newcastle z którym przegrała 0:2. Mimo wyniku Enzo Maresca podkreślał, że jest dumny ze swoich podopiecznych, którzy próbowali odwrócić losy spotkania.
Na tym stadionie w normalnym meczy gra się bardzo trudno, a jeśli tracisz jednego zawodnika sytuacja robi się jeszcze trudniejsza. Bez wątpienia czerwona kartka wpłynęła na grę, ale mimo to mieliśmy trzy duże szanse w drugiej połowie, co nie jest łatwe kiedy grasz w osłabieniu. Nie jesteśmy zadowoleni z porażki, ale energia, duch i jedność drużyny w drugiej połowie były fantastyczne. Jestem z tego dumny - podtrzymuje na duchu swoich podopiecznych Maresca.
W drugiej połowie zmieniliśmy kilka rzeczy i poszło całkiem nieźle. Wyglądało nawet na to, że mamy więcej zawodników niż oni. Musimy zachować tę samą energię, ten sam wysiłek i koncentrację w piątkowym meczu. Cóż, musimy wygrać swoje dwa ostatnie spotkania, jeśli myślimy o Lidze Mistrzów.
Czerwona kartka wyklucza Nicolasa Jacksona we wspomnianych meczach, w których Chelsea zagra z Manchesterem United i Nottingham Forest.
Nie rozmawiałem z Nico, to nie jest odpowiedni moment. Porozmawiamy następnego dnia. Bez wątpienia musi się z tego czegoś nauczyć, szczególnie na tym etapie sezonu, kiedy mamy jeszcze dwa mecze. Trzeba unikać takich rzeczy. Potrzebujesz całej swojej drużyny. To on jest naszą dziewiątką, drugi to Marc Guiu, który jest kontuzjowany od trzech miesięcy i jest bliski powrotu. Musimy znaleźć inne rozwiązanie na ostatnie dwa ważne mecze.