To była ciekawa zima
Zakończyło się już zimowe okienko transferowe, kończy się luty, za moment rozpocznie się trzeci miesiąc w 2025 roku, w którym powitamy kalendarzową oraz astronomiczną wiosnę. Zimowy okres, czyli czas od zakończenia rundy jesiennej do końca lutego był o wiele bardziej ciekawy od tego sprzed 12 miesięcy. Przede wszystkim więcej działo się na polu transferowym.
Tej zimy kibice Kolejorza na brak Lechowych wydarzeń czy emocji meczowych głównie od 31 stycznia do 14 lutego nie mogli narzekać. Zimą w sezonie 2024/2025 działo się o wiele więcej, niż na przykład rok wcześniej, kiedy poznaniaków przejął Mariusz Rumak, a zarząd pierwszy raz od 12 lat nie przeprowadził żadnego transferu. W tym roku było po prostu ciekawiej, sam Lech Poznań przyciągał większą uwagę kibiców aniżeli przykładowo w styczniu 2024 roku.
CIEKAWIE OD STYCZNIA
Lech Poznań zakończył rundę jesienną najszybciej od wielu, wielu lat, już po 6 grudnia zawodnicy udali się na zimowe urlopy, przez co wokół Kolejorza właściwie nic się nie działo. Medialnie ten miesiąc był dla Lecha Poznań najsłabszy od kilkunastu lat, w nim największe zainteresowanie kibiców na KKSLECH.com przyciągały poszczególne rundy plebiscytu na użytkownika tego serwisu. Z typowo Lechowych spraw co jedynie Michał Gurgul przedłużył umowę, klub ogłosił likwidację parkingów dla kibiców znajdujących się przy ulicy Ptasiej i jako jedyni na KKSLECH.com przedstawiliśmy finansowe sprawozdanie Lecha Poznań.
W styczniu było ciekawie od początku nie tylko ze względu na pierwsze transfery. Przede wszystkim Lech Poznań zaraz na początku poprzedniego miesiąca wrócił do zajęć i równie szybko poleciał na obóz do Turcji. Tam mierzył się kontrolnie z Dinamem Zagrzeb, Botewem Płowdiw i Cukarickami Belgrad, po powrocie z krótkiego zgrupowania rozegrał jeszcze zamknięty sparing z FC Nordsjaelland przegrany aż 1:7 co przykuło dużą uwagę nie tylko kibiców Kolejorza. Wtedy Lech Poznań zwrócił na siebie uwagę całej piłkarskiej polski, gdyż rzadko przegrywa się mecz towarzyski aż tak wysoko.
Jeden z zimowych treningów Lecha Poznań
TRZY TRANSFERY + CZYSZCZENIE SZATNI
Zima 2025 pod względem transferów na tle paru innych, zimowych okienek tym razem była ciekawa. Już 6 stycznia na Bułgarską przyszedł Gisli Thordarson, po 10 dniach wypożyczony został Rasmus Carstensen. Później kibice czekali na transfer zmiennika dla Mikaela Ishaka i doczekali się tego ruchu w lutym (11 lutego przybył Mario Gonzalez). Cała Lechowa społeczność mogła też śledzić, jak idzie czyszczenie szatni w Kolejorzu, z którego w dniach 21 stycznia – 3 lutego odeszli Elias Andersson, Adriel Ba Loua, Filip Szymczak oraz Stjepan Loncar, a 19 lutego udało się także wypożyczyć Iana Hoffmanna. Poza tym klub przedłużył umowę z Tymoteuszem Gmurem, sporym echem wśród kibiców odbił się jeszcze medialny wywiad z Karolem Klimczakiem. Tej zimy na polu transferowym działo się naprawdę dużo, w kolejnych latach ciężko będzie powtórzyć zimę, podczas której Bułgarską opuściłoby aż kilku słabych lub niechcianych piłkarzy.
Rasmus Carstensen po golu
EMOCJONUJĄCY POCZĄTEK
Mecz 31 stycznia 2025 był najszybciej rozegranym spotkaniem przez Lecha Poznań u siebie w całej historii. Na dodatek na start wiosny 2024/2025 mierzyliśmy się z nielubianym w Wielkopolsce i medialnym Widzewem Łódź, którego udało się pokonać aż 4:1 co znowu przykuło uwagę całej piłkarskiej Polski. Po 9 dniach Lech Poznań pojechał do Gdańska, gdzie przegrał z będącą pod kreską Lechią, wokół tego meczu było sporo zamieszania ze względu na złe sędziowanie, co również przykuwało uwagę. Następnie w meczu za tzw. „6 punktów” Kolejorz mierzył się przy Bułgarskiej z Rakowem Częstochowa, w trzecim wiosennym spotkaniu poległ 0:1, roztrwonił całą przewagę, jaką wypracował sobie jesienią i z dołka w grze wpadł w kryzys, który szybko zniechęcił kibiców. Pod względem emocji czy zainteresowania Lechowymi sprawami od 31 stycznia do 14 lutego wszystko było idealnie. O okresie po 15 lutego lepiej już za wiele nie pisać.
Radość w meczu z Widzewem
NOWE KKSLECH.COM
Zima 2025 stała pod znakiem dodatkowego wydarzenia. Dnia 20 stycznia wystartowała nowa wersja serwisu KKSLECH.com, który w tym roku będzie obchodził 20-lecie. Nowe KKSLECH.com to nie tylko nowy wygląd czy zmieniony układ wyświetlania treści, to również wiele opisywanych wcześniej nowości, które szybko się przyjęły. Liczba oddawanych dziennie komentarzy mocno wzrosła (szczególnie w dniach meczowych), zgodnie z obietnicą zmieniliśmy koncepcję publikowania treści, w lutym pojawiło się tutaj najwięcej treści od sierpnia 2023 roku, od 20 stycznia do 24 lutego udało nam się zniwelować ogromne różnice, jakie były wcześniej pomiędzy dniami meczowymi a tymi w środku tygodnia. Nowe KKSLECH.com wystartowało z przytupem, szybko zaczęło przykuwać większą uwagę, chyba trafiliśmy z niektórymi rzeczami, gdyż tyle odsłon głównie w dni meczowe i dzień po spotkaniach nie było tutaj od 1,5 roku (od Spartaka Trnava).
JUŻ ZACZYNA BYĆ GORZEJ
Niestety na różnych polach od Rakowa zaczęło być dużo, dużo gorzej. Widać było to podczas frekwencji przy okazji meczu z Zagłębiem Lubin, ta w porównaniu z poprzednimi dwoma meczami spadła o prawie połowę, o kilkanaście tysięcy, 23 lutego na trybunach zasiadło tylko 16610 widzów (najgorsza frekwencja w sezonie 2024/2025). Sami również zaczęliśmy mieć większe problemy, dzień meczowy i ten po spotkaniu z „Miedziowymi” nie cieszył się już tak dużym zainteresowaniem, jak przy okazji gier Lecha Poznań z Widzewem Łódź, Lechią Gdańsk oraz z Rakowem Częstochowa. Kibice zaczęli czuć, że coś się wymyka, coś tutaj nie gra, Kolejorz zaczął odstraszać ludzi swoją postawą, co z miejsca ma wpływ na zainteresowanie kibiców losami Lecha Poznań w dni poza meczowe. Od kilkunastu dni na różnych polach znowu jest gorzej, zatem cały klub potrzebuje prestiżowego zwycięstwa nad Pogonią w Szczecinie, by 1 marca odbić się wskakując poprzez arcyważną wygraną na właściwy tor.
Lech po porażce w Gdańsku
Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)
The post To była ciekawa zima first appeared on KKSLECH.com.