Cucurella: Wolałbym trzy punkty od nagrody Zawodnika Meczu
Chelsea ma za sobą okres spotkań z trudnymi rywalami: Newcastle United, Arsenal, Liverpool, Manchester United - ostatecznie zespół mając przerwę na mecze reprezentacji zajmuje trzecie miejsce w tabeli mając na swoim koncie 7 punktów więcej niż w analogicznym okresie w poprzednim sezonie.
Zakończyliśmy w top-4 przed przerwą na mecze międzynarodowe, więc myślę, że zaczynamy dobrze sobie radzić. To wciąż wczesny etap sezonu, przed nami wiele meczów do rozegrania ale musimy być dumni z wykonanej pracy.
Rozpoczęliśmy nowy projekt z nowym menedżerem i nowymi pomysłami zaledwie kilka miesięcy temu, więc musimy być zadowoleni: jeśli będziemy to kontynuować i ciężko trenować, myślę, że możemy osiągnąć dobre rzeczy. Mamy młodą drużynę z dużymi ambicjami. Na pewno mamy wiele rzeczy do poprawienia - mówi Marc Cucurella.
Maresca to topowy menedżer, wnosi nowe pomysły, każdego dnia próbuje nas uczyć. Musimy nadal skupiać się na wszystkim. Każdy dzień to nowa okazja do nauki i pomocy drużynie.
Sam Cucurella przed meczem z Arsenalem nie znalazł się w wyjściowym składzie w trzech wcześniejszych spotkaniach, ale w starciu z Kanonierami został wybrany Piłkarzem Meczu.
Jestem bardzo szczęśliwy. Staram się pomóc drużynie, dać z siebie wszystko na boisku. To był ważny mecz dla nas i dla naszych fanów. Mamy duży skład - raz zagrasz, innym razem musisz odpocząć i siedzieć na ławce. Najważniejsza jest drużyna. Oczywiście każdy z nas wolałby trzy punkty od tytułu Zawodnika Meczu.